Wpis z mikrobloga

@mar0uk: raczej w przyjaznie pozwiazkowe nie wierze. Rozstanie nie musi oznaczac przechodzenia na 2 strone ulicy, ale koniec zwiazku w 98% nie wyglada na zasadzie
- musimy sie sie rozstac...
- aha ok, tez tak mysle
- to co jutro kawka?

Przewaznie jedna ze stron cos jeszcze czuje i niemoralne byloby z niej robic orbitera.
Takie jest moje zdanie.
No chyba, ze w rzeczywistosci to bylo takie bardziej FWB niz milosc
@mar0uk: Z większością osób, z którymi mnie coś łączyło mam poprawne relacje. Z ex co prawda rzadko ale rozmawiam. Czasami zapytam jak się miewa, jak sobie radzi. Wie też że zawsze może na mnie liczyć.