@szirodara: taki jak był zalany, mechanik powinien był po poprzedniej wymianie zostawić w komorze silnika karteczkę z informacją. Jeśli takiej nie ma to dobrze by było zrobić płukankę silnika i zalać taki olej jak zaleca producent samochodu.
@chudy_byk2: nie wiem jaki mam, samochod kupilam kilka miesiecy temu, a mojanpamiec ulotna jest i nie wiem czy pytlam sie jaki olej poprzedni wlasciciel lał. Kartki pod maska zadnej nie widzialam
@szirodara Jak nie wiesz jaki to najbezpieczniej byłby połsyntetyk, bo nie miesza się o 2 oczka w górę czyli np mineralny z syntetykiem i syntetyk z mineralnym
Ale do takiego zdzara jak jeszcze bierze olej to śmiało lej mineralny :)
@szirodara: to co zaleca producent. Ogólnie nie czytaj wypowiedzi, że stare auto to jakiś półsyntetyk albo mineralny albo gęstszy czy cokolwiek. I nie musi być konkretna marka, wystarczy, że spełnia normy. I nie polecam kupowania oleju na bazarach czy #!$%@? sklepach 5 zł taniej, bo są duże szanse na podróby.
Jak nie wiesz jaki to najbezpieczniej byłby połsyntetyk, bo nie miesza się o 2 oczka w górę czyli np mineralny z
@Lorenzo_von_Matterhorn: jak by był zalany słonecznikowy to myślę że pytanie brzmiałoby nieco inaczej: Jakoś tak pewnie "nie mogę odpalić samochodu! halp!"
@Vinczi: krótkodystansowo dałby radę. Jakoś nikt nigdy nie jest w stanie napisać dlaczego trzeba dawać ten sam, albo dlaczego nie można wlać castrola po motulu. Myślę, że tak się dzieje, bo to jakieś brednie wyssane z brudnego palca mechanika janusza.
Jeśli takiej nie ma to dobrze by było zrobić płukankę silnika i zalać taki olej jak zaleca producent samochodu.
Ale do takiego zdzara jak jeszcze bierze olej to śmiało lej mineralny :)
I nie polecam kupowania oleju na bazarach czy #!$%@? sklepach 5 zł taniej, bo są duże szanse na podróby.
Jakoś tak pewnie "nie mogę odpalić samochodu! halp!"
Jakoś nikt nigdy nie jest w stanie napisać dlaczego trzeba dawać ten sam, albo dlaczego nie można wlać castrola po motulu. Myślę, że tak się dzieje, bo to jakieś brednie wyssane z brudnego palca mechanika janusza.