Aktywne Wpisy
Pajeet pociupciał, wziął wizę, zostawił małego curryjada i tyle go widzieli. Szukaj bombajskiego smrodu w polu.
XD
#p0lka #bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow #blackpill
XD
#p0lka #bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow #blackpill
dosefurious +356
Cześć, potrzebuje zebrać trochę odpowiedzi do ankiety potrzebnej do pracy magisterskiej. Dlatego robię #rozdajo
Losowanie przez stronę mirko.pro jednej osoby z plusujących ten wpis. Wygranej osobie prześlę 100 zł blikiem. Losowanie w środę o 21:37. Wszystkich plusujących proszę o wypełnienie ankiety, całość nie powinna zająć więcej niż 3 min :D
Link do ankiety: https://forms.gle/yK4mnnAaP89v4seQA
#rozdajo #ankieta #magisterka #studia #szkola
Losowanie przez stronę mirko.pro jednej osoby z plusujących ten wpis. Wygranej osobie prześlę 100 zł blikiem. Losowanie w środę o 21:37. Wszystkich plusujących proszę o wypełnienie ankiety, całość nie powinna zająć więcej niż 3 min :D
Link do ankiety: https://forms.gle/yK4mnnAaP89v4seQA
#rozdajo #ankieta #magisterka #studia #szkola
Fendi Fan di Fendi pour Homme (2012)
Fendi powróciło na rynek perfum w 2012 roku po kilku latach przerwy i zaprezentowało dość innowacyjny zapach, który zyskał całkiem sporą popularność. Skórzane perfumy w mainstreamie to w ostatnich 2 dekadach rzadkość, przynajmniej takie w których cała kompozycja skupiona jest wokół skóry. Fendi pachnie głównie skórą, nie jest ona aż tak słodka jak się
spodziewałem a jest bardziej gorzka. Oprócz skóry i nut drzewnych są jeszcze niby mandarynka, pieprz, ale tak naprawdę grają one tam tylko trzeciorzędną rolę. Karadmon oraz drzewne nuty z bazylią sprawiają natomiast takie trochę herbaciane wrażenie, że momentami da się wyczuć podobieństwo do np. Hanae Mori HiM czy Gucci Pour Homme II. Generalnie
jest to zapach ciężki i ciepły a jeśli Hanae Mori HiM mogłoby się nazywać Gucci Pour Homme II Intense to Fan di Fendi miałoby nazwę Gucci Pour Homme II Absolute. Z pewnością nie dla każdego i nie na każdą okazję. W dzień mógłby przytłoczyć swoją ciężkością.takiego zwykłego fana perfum jak ja, chociaż dla fanatykow kadzidlaków czy jakichś niszowych wynalazków byłby leciutki. Zapach dobry, niedoceniany, będący w cieniu innych perfum, z bardziej znanych marek. Szkoda, że ten włoski dom mody tak rzadko zajmuje się produkcja perfum bo maja wszystko by sprzedać dobry zapach, renomę, styl, markę czy pieniądze. Jak na mój pierwszy kontakt z Fendi to jest dobrze, chociaż zawsze chciałem poznać Theorema Uomo, które podobno jest bardzo dobra pozycją i niby najlepszą od Fendi.
Fan di Fendi pour Homme radzę jednak używać jesienią i koniecznie sprawdzić przed zakupem bo nie jest zbyt uniwersalny i średnio nadaje się na blind-buy. Ja osobiście nie widzę zbyt wielu okazji do noszenia go. Plus za zajebiaszczy flakon.
typ: leathery-woody
zapach: 7,0/10
projekcja: 6,0/10
trwałośc: 8,0/10
cena: 120 zł za 50 ml
podobne: Hanae Mori HiM, Gucci pour Homme II
https://www.parfumo.net/Perfumes/Fendi/Fan_di_Fendi_pour_Homme_Eau_de_Toilette
https://www.fragrantica.com/perfume/Fendi/Fan-di-Fendi-pour-Homme-15725.html
Nie zgodze sie, IMO FdF jest dosc uniwersalny, nie nada sie w lecie, ale poza tym da rade przez reszte roku jako casual, do pracy, knajpy itd.
BTW gdy go kupilem jako blind-buy byl dosc tani (75zl za 50ml), a mozna go bylo wylapac nawet za