Wpis z mikrobloga

  • 12
409218,63 - 12,20 = 409206,43

Dystans z wczorajszego wieczoru. Nie wiem co się dzieje normalnie, ale coraz częściej biegam z innymi - wczoraj 4 znajomych na boisko wpadła pobiegać. Cieszy to - ale wczoraj plan interwałowy - więc 3km wspólnego biegu - potem zaplanowane 6x 360m/360m + naprzemian 6x180/180m (takie okrążenie ma bieżnia niestety to nie 400m ale nawieżchnia chociaż dobry stan)- tempo oscylować miało około 4:25-4:30, a wyszło (przepraszam, dla siebie sobie to wypiszę):
3:55; 4:03, 4:07, 4:24, 4:01, 4:34, 4:16, 4:24, 4:19, 4:26, 4:02 i na koniec 180 metrów w 3:44.

Czyli plan wykonany choć po powrocie z pracy posiliłem się żurem, jak głupek 2 godziny przed biegiem. Czułem go do samego końca (chociaż był pyszny, tyle dobrego).

Potem już swobodne truchtanie. Dziś również planuję bieganie - choć nie zdecydowałem co dziś dokładnie biegać, jutro wolne wtedy, piątek już delikatnie trucht pewnie by w sobotę znów odpocząć i niedziela bieg (10km).

Miłego dnia!

#bieganie #tomekbiega

#sztafeta #ruszmiasto

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

  • 6
  • 0
@hard1: Dziękuje, Na ten rok już konkretnych celów nie mam, no może chciałbym zbliżyć się do 45min. na 10km. Ostatni bieg - brakło 3 sekund do złamania 47min. - w tym roku 2 starty prawdopodobnie - w niedzielę w Poznaniu i w grudniu chyba się zapiszę na 10km wyścig w swojej okolicy. W Poznaniu przy takiej liczbie uczestników nie będę chyba biegł na "życiówkę" - ale w grudniu po miesiącu treningu
  • 0
@hard1: Też tak myślę, ale biorę mniejsze cele ale realne (tak mi się wydaje). Uda się 45 - to wtedy 44 będzie celem ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Śledzę Twoje postępy - tak w tym tygodniu co byś polecił (niedziela 20km zrobione, wczoraj ten trening, dziś i piątek ew. chciałbym "biegać" - dziś myślę o normalnym treningu (nie aż tak intensywnym oczywiście), w piątek potruchtać tylko i niedziela
  • 2
@tomekkp: Do niedzieli juz nic nie wytrenujesz. W ostatnim tygodniu warto wiec raczej luzowac trening.
Nie wiem jak szybko sie regenerujesz. Od tego bym uzaleznil te ostatnie dni. Ale jak chcesz jeszcze 2 treningi chcesz zrobic, to moze to byc np. dzis spokojnie, a piatek krotka rozgrzewka, ze 2 km w zakladanym tempie startowym, krotkie schlodzenie i tyle.
Generalnie lepiej byc lekko niedotrenowanym niz zmeczonym na starcie.