Wpis z mikrobloga

Jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć, co mi się tu właśnie #!$%@?ło?


Poszłam do lekarza rodzinnego po receptę na tabletki antykoncepcyjne, które zażywam już od jakiegoś czasu. Pech chciał, że w rejestracji trafiłam akurat na największego buca wśród lekarzy, jakiego znam (kilkukrotnie przychodząc do niego z ostrym przeziębieniem lub biegunką byłam lekceważona, gdyż podobno moje objawy były zbyt mało przekonujące). Myślałam jednak, że jeżeli chodzi o taką receptę, to problemu nie będzie, więc usiadłam spokojnie w poczekalni i odczekałam klasyczne 40 minut po umówionym czasie. W końcu weszłam do gabinetu i wytłumaczyłam, co mnie tam sprowadza. Facet (tak koło 65 lat chyba miał) spojrzał na mnie z zaskoczeniem i zapytał, ile mam lat. Gdy mu odpowiedziałam cierpliwie (w końcu miał moją kartę zdrowia przed oczami, 19 here) to zaczął się śmiać, a potem dosłownie zaczął się na mnie wydzierać xD Najlepsze jest to, jaka była treść jego wypowiedzi - usłyszałam, że w takim wieku tak szkodliwe leki doprowadzą mnie do zawału w krótkim czasie, a on nie będzie po sądach chodzić, jak mi się coś stanie. Dodał coś w stylu "niech pani po prostu powie, że dla pani się liczy tylko seks, a nie własne zdrowie" Wypisał receptę drąc się, ile tego od niego chcę, czy to mają być tabletki 21 czy 28, i żebym więcej do niego z tym nie przychodziła, bo on nie chce mieć na sumieniu mojego przyszłego tragicznego stanu zdrowotnego.
Poszło szybko, 5 minut i mnie tam nie było. Zastanawiam się tylko, po co mu była ta cała szopka, i czy rzeczywiście zetknął się z takim przypadkiem, że ktoś przez doustną antykoncepcję kopnął mu w kalendarz.
#medycyna ##!$%@? #antykoncepcja dla mnie trochę #bekazpodludzi
  • 16
  • Odpowiedz
@aperek: Antykoncepcja hormonalna jest jednym z czynników ryzyka ŻChZZ. Sama antykoncepcja natomiast nie spowoduje, że będziesz miała zawał/udar/whatever.

Niemniej jak dodasz 20 lat, palenie papierosów, otyłość, brak aktywności fizycznej - o, tutaj bym się martwił.
  • Odpowiedz
@aperek: sama wiem niewiele wiecej... siostra przyjaciolki brala tabletki antykoncepcyjne jakos od 18 roku zycia. Nie palaca, nie pijaca, wysportowana... Nagle zaczela sie zle czuc, stracila przytomnosc i w szpitalu stwierdzili wylew krwi do mozgu... przez kilka tygodni po wylewie miala rehabilitacje...
Przeczytaj ulotke zalaczona do tabletek. Biorac je kaZda kobieta musi sie liczyc z ryzykiem wystapienia skutkow ubocznych, a sa niestety okrutne.
  • Odpowiedz
@Shankara: wylew czy udar niedokrwienny? To różnica. A ja znam młodziutką kobietę po dwóch udarach niedokrwiennych, która była również nie pijąca, nie paląca i w dodatku nie brała żadnej antykoncepcji. Czego to dowodzi? Tego, ze dowody anegdotyczne niczego nie dowodzą :)
@aperek: jak wyjasnił mlodysum, antykoncecja hormonalna zwiększa ryzyko zaburzeń zakrzepowo-zatorowych. Mądry ginekolog przeprowadza wywiad pod kątem innych czynników ryzyka, ewentualnie zleca odpowiednie badania zanim się zgodzi przepisać
  • Odpowiedz
@isilien171: dziewczyna miala wylew, w wieku 21 lat, biorac od 3 lat tabletki. To zadna anegdota, a z twojego postu wynika, ze tabletki anty to nic zlego czlowiekowi nie robia ;d ile masz lat? Jakas swiadomosc ciala, zwiazku przyczynowo-skutkowego zachodzi u ciebie? To ze jeden lekarz kwestionuje opinie drugiego, to zadna nowosc... mamy wolny rynek i z kazda diagnoza mozna sie wybrac do kilku lekarzy... tak samo jeden stwierdzi brak
  • Odpowiedz
  • 1
@isilien171: miałam robione badania w klinice ginekologicznej regularnie, badania krwi również, nic nie wychodziło poza normę, dlatego zdecydowałam się je stosować. Jeżeli usłyszałabym od osoby badającej mnie jakiekolwiek przeciwwskazania, na pewno bym zrewidowała swoją decyzję
  • Odpowiedz
@Shankara: a ja całkiem sporo znam takich :) naprawdę, brak argumentów nie jest powodem do obrażania nikogo. Czytałaś, co napisałam? Tak, tabletki antykoncepcyjne zwiększają ryzyko wystąpienia zaburzeń z-ż. A brałaś kiedyś ibuprofen, albo co gorsza, aspirynę? Czytałaś ich ulotki? Umarłaś z wykrwawienia? Skoro tu piszesz, to chyba nie. Możesz brać antykoncepcję cale swoje życie i nigdy nic Ci się nie stanie. A możesz być młoda, zdrowa, nie brać NIC i
  • Odpowiedz
zgadzam się z @Shankara; po to są ulotki żeby je czytać, po to są lekarze żeby dobierali tabletki odpowiednie do organizmu; powiem więcej, po wcześniejszych badaniach; chociaż wiem, że z tym jest różnie ale gdyby mnie ginekolog zbył, że badania niepotrzebne i od razu przepisał receptę szukałabym innego; sama stosuję belarę około dwóch lat, ale to że ją biorę nie znaczy, że robię to nieodpowiedzialnie; a jeszcze co do ulotek
  • Odpowiedz