Wpis z mikrobloga

Wspolczuje wszystkim mezczyznom w Polsce , ktorzy beda musieli walczyc w sadach rodzinnych o prawa do dzieci. Tragedia jest to co sie dzieje. Rozwod rozwodem zdarza sie, ale wlaka o mozliwosc widywania dzieci to porazka! Dlaczego nie mozna wprowadzic prawa ktore jako pierwsze i podstawowe rozwiazanie wprowadza opieke naprzemienna, oczywiscie mozna sie porozumiec inaczej, ale w przypadku braku porozumienia sad nakazuje opieke naprzemienna ? Nie mowie o patologicznych sytuacjach gdzie ktores z rodzicow to alkoholik, strach zostawic dziecko. Tylko to tez trzeba udowodnic. Boli mnie to strasznie, jak zawsze jestem za 100% rownouprawnieniem kobiet, tak nie rouzumiem dlaczego mezczyzni sa dyskryminowani.

#gownowpis #gorzkiezale #dyskryminacjamezczyzn
  • 18
@jan-msciciel: na studiach bardzo się tym interesowałem i chodziłem na razprawy, właśnie w sprawach rozwodowych o ile nie były tajne, to co tam widziałem to straszna porażka, główny argument niektórych kobiet jest to że do dziecko urodziła i ma pełne prawa do nich, chodź ojciec (przynajmniej na rozprawie) sprawiał wrażenie o wiele lepsze.
@zagulal: To jest standard, moja byla zona stwierdzila ze ojca mozna zastapic. Ja wyjechalem do pracy do Niemiec, co weekend w domu. Po 2 latach nie bylo do czego wracac. Trener personalny jej pomogl. Teraz sie zaprzyjaznia z moimi dziecmi ...orientujesz sie co sie dzieje w przypadku podzialu mieszkania zakupionego na kredyt i nadal splacanego ? Wiem ze z kredytu ciezko wyjsc, ale co moze sad nakazac ? Bo ja jej
@jan-msciciel: w przypadku podziału mieszkania obciążanego kredytem są prawie zawsze dwie opcje (i w obu najwięcej do powiedzenia ma bank) jeśli dochód jednego z ex-malzonkow jest wystarczająco wysoki żeby spłacić ten kredyt, to może wziąć mieszkanie z kredytem na własność i go spłacić (ale na to musi zgodzić się bank, co nie zawsze robi) jak to nie przejdzie to kredyt zostaje na obu ex-malzonkach, i osoba która posiada mieszkanie spłaca kredyt,
@zagulal: Dziekuje. Kiedys cos slyszalem ze jak sie byly wspolmalzonek uprze i che zachowac tylko dla siebie takie mieszkaniena kredyt to ona/on musi mnie splacic czy cos takeigo. W przypadku wlasnosciowego nie na kredyt rozumiem, ze tak jest, ale w przypadku kredytowanego to nie mam pojecia.
@jan-msciciel: i jeszcze mam jedną ciekawostkę z mojego chodzenia na rozprawy, w moim mieście była (na szczescie, była) sędzina byłem na rozprawie rozwodowej u niej 2 razy, za pierwszym razem sytuacja prosta, ojciec się nawet nie wstawił, matka normalna więc nie było problemu, za drugim razem, rozprawa rozwodowa, młode małżeństwo, kobieta w ciazy co jest wazne(lat mają jakieś 26-28lat,) dzieciak może z 4 lata. Kobieta podjechała pod sąd bo akurat ja
@jan-msciciel: ej no jeszcze parę lat i sam może będę orzekał komu przyznać dzieciaka, przynajmniej jestem na dobrej drodze, choć tak szczerze to się zgodzę, dla prawników powinno być miejsce w piekle, a tym bardziej dla ustawodawców, którzy robią to durne prawo
@zagulal: Dla niesprawiedliwych sedziow ! Wybacz...Ja mam kose z byla bo ona stwierdzila ze nie moge zmniejszyc sadownie kwoty alimentow mimo tego ze mniej zarabiam tylko mam druga prace znalezc ( a zarabam mniej bo zaczalem placicw Niemczech wszystkie ubezpieczenia, podatki etc., wcztesniej to byla taka umowa zlecenie tzw. Gewerba). Nie idzie sie porozumiec :) Nawet tlumaczac jej ze tez ponoisze koszty wynajmujac mieszkanie specjalnie na widywanie sie z dziecmi w
@jan-msciciel: oj nie ma sprawy tak w sumie do twarzy byłoby mi w piekle, mam nadzieję że z ex wszytko się ułoży i wywalczysz jak najniższe alimenty, ale jak naprawdę będą niskie to dorzucić tam coś dzieciakom w kieszonkowym. Życzę szczęścia w rozprawach, bo w Polsce to naprawdę trzeba mieć szczęście.