Aktywne Wpisy
![PierdekAlonso](https://wykop.pl/cdn/c0834752/66f3d507e18a1939275426a9fbc60002515973dfe96668e4072a9a68554d6d5d,q60.png)
PierdekAlonso +571
O ile jeszcze przy poprzednich wyborach parlamentarnych konfa liczyła na to, że będzie w stanie zbudować coś na liberalnym, rozsądnym elektoracie, to teraz widać jak na dłoni zmiane kursu i to, że idą w totalną szurię, tradycjonalizm i zacofanie. Grają pod przejęcie elektoratu PiSu. Mentzen broniący PiSowców i połykający swój własny język - rzygać się chce jak się na to patrzy. Obrzydliwy oportunista, który pogrzebał swoje ideały i wypowiada bzdury, w które
![PierdekAlonso - O ile jeszcze przy poprzednich wyborach parlamentarnych konfa liczyła...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/def194967e59b35666e6b0017e93386de3e48bdb056f317d758a852d80f43d8b,w150.png)
źródło: image
Pobierz
diGIO +44
Niemieckiemu agentowi nie mieści się w głowie, że można prowadzić suwerenną politykę.
Tak to jest jak fajnopolaki wybierają kukolda na premiera.
Widać, że wojna się ma ku końcowi i źle to wygląda dla kijowskiego reżimu, najpierw wyciekło nagranie jak chad Orban sztorcuję kijowskiego narkomana a teraz to ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#bekazlewactwa #ukraina #rosja #wojna
Tak to jest jak fajnopolaki wybierają kukolda na premiera.
Widać, że wojna się ma ku końcowi i źle to wygląda dla kijowskiego reżimu, najpierw wyciekło nagranie jak chad Orban sztorcuję kijowskiego narkomana a teraz to ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#bekazlewactwa #ukraina #rosja #wojna
![diGIO - Niemieckiemu agentowi nie mieści się w głowie, że można prowadzić suwerenną p...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/79a4387bc4522df67b1bdc80964a67e15821bb917e08fd943a18ee45b496c34d,w150.png)
źródło: image
Pobierz
#anonimowemirkowyznania
#bieda #pracbaza #zalesie
Nie stać mnie na życie w dzisiejszym kraju. Zaczynałam pracę w 2016, kiedy najniższa krajowa była 1850brutto. Wtedy na umowie dostałam 2200brutto i "w tamtym czasach" mi to odpowiadało. Minął rok 2017, znów podwyżka minimalnej krajowej, to samo w tym roku. W pracy nie mogłam się doprosić o podwyżkę, ciągle mnie zbywano "firma jest w kryzysie" "firma nie zarabia". W 2019 okaże się, że zarabiam MNIEJ niż minimalna - przypomnę - ja 2200 brutto, w 2019 najniższa - 2250 brutto...
W tym czasie wszystko podskoczyło w górę - rachunki, jedzenie.
Doszłam do takiego momentu, kiedy mnie nie stać na hmm normę? Tzn. muszę się zastanawiać czy iść do kina, czy kupić masło (nie,nie żartuję). Przestałam kupować kosmetyki, wszystko kupuję na promocjach albo jedzenie z krótką datą ważności. Nie wychodzę z koleżankami na piwo/ciastko, bo to dla mnie za duży wydatek. Nie wspomnę o tym, że zaczęłam się ubierać w ciuchlandach, bo t-shirt z sieciówki za 40zł mnie przerasta.
Wszystko,co jest osiągalne dla zwykłych ludzi - dla mnie jest nie do przeskoczenia - wakacje, kosmetyki, nowy but, piwo, pizza czy kino. To dla mnie rarytas.
Tak realnie to żyję tylko na zasadzie - praca,spanie,jedzenie. Nic więcej.
Ok, "szukaj pracy", od marca wysyłam co nie co CV, jakieś rozmowy są,ale bez skutku... Mam bardzo złe przeczucia, nie wiem, jak mam żyć w tym kraju.
Tylko nie proponujcie mi znalezienie faceta, co tu często można zauważyć, bo to jest rozwiązanie dość przykre, zwyczajnie chciałam SAMA, żeby mnie było stać. Nawet mając faceta, chciałabym mieć tę pewność, że jak zostanę sama, to znów nie będę biedować.
Co ja mam robić? Ja pracuję tylko na rachunki i jedzenie, nie mogę sobie na nic pozwolić. Od lat marzę o samochodzie, a nawet nie jestem w stanie po ponad 2 latach pracy (!) kupić nawet używanego samochodu!!!
Nie chcę całe życie zastanawiać się czy mam wyjść na piwo, a potem 2 dni nie mieć, co jeść... Chciałabym żyć jak człowiek. Wytłumaczcie mi, jak ludzie żyją za najniższą krajową i im nic nie brakuje??? Bo ja sobie wszystkiego odmawiam, i żyję...no właśnie...chyba raczej wegetuję...
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
No i jeszcze zostaje
Tu zabrzmiałeś jakbyś hejtował auta i nie rozumiem twojego stanowiska. Pomyliłem
Nie hejtuje aut -sam takowe posiadam w użytkowaniu ale uważam że posiadanie takowego w mieście po prostu mija się z celem. Najważeniejsze w sytuacji OP nawet po zmianie pracy na lepszą jest odłożenie przynajmniej tych 50k zł na wszelki wypadek - zamiast ładować pieniądze w szroty.
Nie wiem co to za "wszelki wypadek" miałby być. Przez dość długi czas nie miałem
@miczal - auto by mi się przydało,ale w mojej sytuacji mnie na nie nie stać. To moje marzenie i wiele by ułatwiło, mnie chodziło o fakt,że po latach pracy nie mogę spełnić marzenia, które nie jest jakieś odległe,bo auto używane można spokojnie kupić np. za 5tys, normalny człowiek byłby w stanie odłożyć to w rok,ja nie jestem,
@pregunta -ja mam jakieś 800zł jak pisałam z rachunkami,czasem więcej. Normalny pokój to 500zł. "Zaoszczędziłabym" 300 i pewnie bym wydała na ubrania, kino i wypady ze znajomymi,ale nie miałabym
Np. choroba albo inne nieprzewidziane wypadki losowe. Przyjmuje się, że należy mieć oszczędności w wysokości pozwalającej przeżyć przez rok bez pracy.
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wracasz do ludzi tylko do swojego pokoju więc w czym problem? Obecnie mieszkam ze współlokatorką i widuję ją
@zajety_elektron: Z doświadczenia wiem, że komunikacja w Krk jest niezbyt fajna. Mój powrót z pracy zajmował mi od 20 minut do 1.5h (!!!) tą samą linią autobusową i to nie tylko dlatego, że długo jechała. Bardzo często po godzinie 16 czekałem ok. 40 minut na autobus, bo po prostu rzadko który przyjeżdżał...
Ogólnie mam kosę z autobusami krakowskimi, bo o ile na punktualności mi nie szczególnie zależało (godziny szczytu itp.) to jednak częstotliwość powinna być zachowana, a wielokrotnie spotkałem się z tym, że przyjeżdżał 1 na 3 autobusy albo jak czekałem bardzo długo, to przyjeżdżały 2 naraz i po 2 minutach