Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 46
Dzień dziewiąty

Dzisiaj wiało nudą. Wszyscy byli grzeczni, stażystka pracuje pilnie. Było dość kameralnie i luźno, więc sobie pogadaliśmy trochę ( ͡ ͜ʖ ͡) tak to już bywa pod koniec sprintu.
Jako, że nie bardzo jest o czym pisać to zdradzę parę szczegółów o moim padawanie.
Jest naturalnie ruda, ma piegi i niebieskie oczy. Na moje ślepe oko wzrost to jakieś 1.6m w kapeluszu. Nie jest ze Śląska. W bardzo wielkiej tajemnicy zdradziła, że staż jest jednak płatny. Około 2.5k na rękę.
Jej imię kończy się na literę a ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ma trzech braci, ale mimo to nie znosi sportu, nie grywa w gry komputerowe.
Woli Coca-Colę od Pepsi. Ma chłopaka, ale im się ostatnio nie układa.
Była w ciężkim szoku jak się dowiedziała ile zarabiam i zmotywowało ją to do nauki.
Lubi dzieci i zwierzątka, nie boi się pająków, ale za to brzydzą ją mrówki xD
Przez pierwsze dwa dni pracy jak się dowiedziała, że będzie pod moim nadzorem ze stresu prawie nic nie jadła xD
Lubi masę babskich rzeczy.
Bardzo dziwiła się, że dzisiaj jest niewiele do roboty i pytała czy to normalne. Powiedziałem jej, że jak team wykona zadania na sprint szybciej niż sprint się skończy to tak xD
A i jakby stulejki pytały. Dla was 10/10 dla mnie 8/10 ( ͡ ͜ʖ ͡)

#leniwieczostalnauczycielem #staz #it #pracbaza
  • 19