Wpis z mikrobloga

#wy #wykop #rozkminkrzaka

Ludzie ludziska, wiem, że to raczej przegrana sprawa, ale czy ktoś może nagrał video mojej świecącej instalacji?

Jedyne co miałem do dyspozycji to stary szajsung s4 który nie zebrał za dużo światła, jednocześnie jak ostatni debil nie poprosiłem nikogo żeby całość jakoś porządnie nagrał - no i zostałem praktycznie z niczym :( Sam cały czas gdzieś latałem, komuś pokazywałem breloki, sprzedawałem albo rozdawałem a chciałbym mieć pamiątkę. No i nie powiem, wykorzystał bym to sobie na swojej stronie w dogodnym momencie.

Ktoś coś?

Na zdjęciu najlepszy pomocnik we wszechświecie @mandrake13 i bliżej niezidentyfikowany obiekt.
Pobierz bkwas - #wy #wykop #rozkminkrzaka 

Ludzie ludziska, wiem, że to raczej przegrana s...
źródło: comment_eYLBFdYs66itbwqr0pOWJaDMmqrqDSPU.jpg
  • 32
@oba-manigger szlag, a ja cały czas stałem w tym swoim kącie z brelokami :(

W ogóle to inaczej trochę miało być, po 22 było umówione że gasną światła i zapowiadają mnie i mój kącik ale coś nie wyszło, w szczególności z gaśnięciem światła

Next time, pojawię się czasem gdzieś tam :)
@stormkiss probowałem, ale jedyna rzecz różowa jaką mogę robić to tak naprawdę rzeczy UV a nie świecące.

A UV mnie tak nie bawi jak świecące breloki więc się za to nie zabierałem, choć mam masę różnych pigmentów UV xD
@Limonene właśnie teraz po imprezie do mnie dochodzą słuchy ile osób nawet nie wiedziało o istnieniu tego.

Ja mogłem robić jakieś wpisy i konkursy, zresztą później było parę turniejów w cymbergaja, tylko że nie mogłem się rozdwoić - gadanie z ludźmi zainteresowanymi, jednoczesna sprzedaż, poprawianie, latanie z lampami - pod tym względem nieogarnąłem, wykop trochę też dał ciała ale już trudno ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@bkwas: ja się dowiedziałam jak szukałam miejsca żeby porozmawiać przez telefon to akurat tak ustronnie tam było xD potem dopiero kumpel mnie uświadomił co to jest i pokazywał jaki breloczek dostał (możliwe że od ciebie) za znalezienie identyfikatora
@duckar w skrócie kupujesz żywice epoksydową, robisz formę która nada jej kształt, kupujesz pigment luminescencyjny który dodasz do żywicy i zaczynasz się bawić ;)

W międzyczasie oczywiście jest trochę problemów, bo sama żywica nie jest niebezpieczna, ale reakcja łączenia obu składników już tak, a raczej opary więc trzeba uważać. No i pilnować czasu. No i trochę czasu spędzić żeby nabrać wprawy.

Ale to jest do zrobienia ;)
@bkwas: zle zawołałeś, ale w międzyczasie obadałem co i jak. Bo ja myślałem, że to jakiś projektor czy coś takiego wygenerował te wszystkie kolory. A tu się okazuje, że to żyłka i te światełka zostały tak powieszone. W cholerę roboty ale efekt fajny :)