Wpis z mikrobloga

@polskiekoszmarynieamerykanskiesny:

Wypis z najstarszych znanych nam tekstów buddyjskich które zredagował i okrasił swoim komentarzem Ireneusz Kania. Moja pierwsza buddyjska książka i wydaje mi się, że jeden z lepszych wyborów bo o ile cenię sobie nauki Buddy o tyle uważam, że to co działo się z buddyzmem po jego śmierci rozjechało się z jego naukami, na tym skończę bo buddologią się nie zajmuję.
źródło: comment_gGZo7dB8PMEbFIukO6mfq5xLU6fyAs0i.jpg
uważam, że to co działo się z buddyzmem po jego śmierci rozjechało się z jego naukami


@Werdandi: Jak w przypadku każdego wielkiego nauczyciela duchowego, zresztą z tego co pamiętam w którymś z tekstów jest o tym, że Budda to przewidział i mówił że tak będzie :)
Ale nie jest tak źle, istota nauk Buddy nie zaginęła, cały czas byli i są ludzie którzy wskazywali i wskazują na właściwy kierunek. Co ciekawe,
@raj:

Co ciekawe, bardzo wiele współczesnych zachodnich - europejskich i amerykańskich - szkół buddyjskich jest bardzo bliskich pierwotnemu duchowi nauk Buddy, znacznie bardziej niż "ureligijniony" buddyzm w krajach "tradycyjnie buddyjskich"...


Jesteś pewny? Bo z tego co się orientuję a dużej wiedzy w tym zakresie nie mam to do tej pory na zachodzie rozpanoszył się zen który bazuje na Mahajanie która to przez starszy, ortodoksyjny nurt Therawady była uznawana od początku jej
Mahajanie która to przez starszy, ortodoksyjny nurt Therawady była uznawana od początku jej istnienia za herezję i której to ewolucja przebiegała w dużej mierze poza Indiami w których wcześniej nauczał Budda


@Werdandi: Podstawowe pytanie jest takie - czy chcemy bawić się w intelektualną analizę buddyzmu patrząc z zewnątrz, czy chcemy odkryć tę samą prawdę, którą odkrył Budda (o ile istniał)?

Jeżeli patrzysz na to czysto intelektualnie i z zewnątrz, to możesz
@Werdandi: Budda uważa tak gdyż jest zwolennikiem ścieżki jogicznej i jako jogin który osiągnął nirvanę za pomocą medytacji absolutnie na pierwszym miejscu stawia naoczne doświadczenie i osobistą realizację.Tak samo odnosi się do ścieżki prowadzącej do oświecenia na pierwszym miejscu stawiając własny osąd.W zasadzie uczy tego co sam robił.Będąc najpierw uczniem dwóch mistrzów bramińskich odrzuca ich doktryny i metody i podejmuje praktykę ascezy, po czym również ją odrzuca ostatecznie znajdując WŁASNĄ "ścieżkę
którą odkrył Budda (o ile istniał)?

@raj: były próby negacji że historyczny Budda istniał? (jak np. neguje się że istniał Bodhidharma)
@spere: chyba kiedyś natknąłem się na jakieś teksty podważające jego istnienie, ale że nie przywiązuję do tego większej wagi, to niestety nie pamiętam gdzie i co to było...