Wpis z mikrobloga

@Pieszy_Easy_Rider: Z moich osobistych doświadczeń (oraz rodziny) to zbyt duże kolesiostwo, pozwalanie, żeby jednak np. BOSIR niby należący do miasta był bardziej prywatny, władzę absolutną i nieocenialną miał dyrektor.
Ale słyszałem mimo wszystko sporo słów poparcia dla niego, że stabilnie, że biblioteka, remonty w szkołach...
I jak co wybory, wszyscy przypominali, że niby 'bokser' ;)
@Pieszy_Easy_Rider: Nie widzę nigdzie potwierdzenia, że to za pobicie żony :) a o tym mówi się najwięcej (zawsze w okresie wyborczym)
Nie jestem jego fanem (wręcz przeciwnie) ale budowanie polityki na mówieniu o biciu żony jest jakie jest