Wpis z mikrobloga

@persil91: Osobiście nie korzystałem ani z jednego, ani z drugiego, ale jak zdarzyło mi się dzwonić do znajomego z pracy korzystającego ze słuchawki, to praktycznie ani razu nie udało się jakoś normalnie pogadać, zawsze coś przerywało, gubiło zasięg i trzeba było dzwonić drugi raz, a i nawet wtedy #!$%@? było słychać. Ale może kupił jakieś badziewie po prostu.
@persil91: Mam słuchawkę plantronics, działa dobrze, kosztowała ok ~80pln.
Zestawów głośnomówiących nie lubię, bo jadący ze mną słyszą rozmówcę, a bywa że nie powinni. Do tego zazwyczaj mikrofon jest dosyć daleko, więc rozmówca słabo słyszy, do tego gdy odpowiada na głośnikach to mikrofon to wykrywa, algorytmy próbują to wyciszyć, ale działa to najwyżej średnio. Tak więc... ( ͡º ͜ʖ͡º)
@persil91 w moim wypadku najlepszą opcją okazał się po prostu kabel Aux - telefon jest na uchwycie na desce rozdzielczej, mikrofon łapie bardzo dobrze, osoby z którymi gadam czasem są zaskoczone, że nie rozmawiam z telefonem w ręku, bo ponoć prawie nie słychać różnicy
( ͡º ͜ʖ͡º) miałem też parę innych opcji (ale raczej z dolnej półki cenowej) - zestaw głośnomówiący i radio z bluetooth, tam jakość
@persil91 kabel z końcówką mini jack normalnie wpięty w złącze słuchawkowe, rozmowę słyszę w głośnikach, mówię normalnie do telefonu. Jedyny minus jest taki, że aux w radiu trzeba aktywować (jeśli to jakiś starszy peugeot to podpowiem co i jak), a poza tym radia w autach PSA mają to do siebie, że dźwięk z aux idzie sporo ciszej niż z cd, czy radia, więc dobrze jest wyrobić sobie nawyk zmniejszenia głośności przed zmianą
@aksal89: Aa rozumiem. Ale ja przy używaniu trybu głośnomówiącego rozmówce słyszę dobrze, ale muszę podnosić głos, by ten mnie zrozumiał. Stad zastanawiam się, czy lepiej sprawdzi się dokładanie zestawu głośnomówiącego z mikrofonem czy słuchawka.