Wpis z mikrobloga

@Hatespinner: E tam, wrzuć na luz. Mi kilka postów wyżej jakiś gość opowiadał, że jak skończy wreszcie swój bootcamp to dołączy mi do zespołu i wyrucha wszystkie kobiety w biurze. To wszystko jest raczej pocieszne:)

Skończy się tak, że niedługo standardem będzie darmowa praca juniorów przez pierwsze miesiące. Nadpodaż świeżej krwi obniży wartość ich pracy do zera. Internet zaleje fala komentarzy niezadowolonych bootcampowiczów i wszystko wróci do normy. Każdy rynek
  • Odpowiedz
Mi kilka postów wyżej jakiś gość opowiadał, że jak skończy wreszcie swój bootcamp to podbierze mi robotę i wyrucha wszystkie kobiety w biurze.


@andriankowalski11: Bo na tagu o IT w 90% nie czytasz o IT, tylko o wysokości wynagrodzenia, wychodzeniu z przegrywu i ruchaniu Azjatek w Tajlandii. ( ͡° ͜ʖ ͡°) A potem zdziwienie, że profesjonaliści mają #!$%@? na juniorów, bo większość naczytała się wykopu albo
  • Odpowiedz
@Hatespinner: To wystarczy go nauczyć, w taki sposób otrzymuje się dobrego pracownika.
A nie liczyć na to że ktoś kto dopiero nauczył się języka będzie wiedział wszystko, na takim etapie człowiek może nie zdawać sobie sprawy z tego że coś czego się nauczył jest nieoptymalne i można to zrobić lepiej.
  • Odpowiedz
  • 5
Bo na tagu o IT w 90% nie czytasz o IT, tylko o wysokości wynagrodzenia, wychodzeniu z przegrywu i ruchaniu Azjatek w Tajlandii. ( ͡° ͜ʖ ͡°) A potem zdziwienie, że profesjonaliści mają #!$%@? na juniorów, bo większość naczytała się wykopu albo fejsbukowych grup wsparcia dla ludzi po 30 ze słabą pracą.


@adriankowalski11 jak chcesz poczytać o IT to raczej nie na Mirko. Nawet mnie bawiło przez
  • Odpowiedz
...ale jak się tak zastanowić to musisz być mega zgorzkniały żeby będąc kozakiem w swoim fachu poświęcać swój czas na wylewanie tu swoich żali... Smutne to.


@Suub: To nie są żale tylko obrzydzenie, ale na wykopie ludzie mają problemy z odróżnianiem wielu rzeczy i na końcu wszystko i tak się sprowadza do 'bólu dupy'. Do kozaka mi daleko, nawet kiedyś pomagałem coś tam na tagu, ale wykop niestety jest bez
  • Odpowiedz
@Suub: Powodzenia mirku. Ja w negatywnych komentarzach tutaj widzę zwykły strach. Strach, że coraz więcej ludzi decyduje się zostać programistą. I że po pierwsze rosnąca podaż pracowników w końcu może wpłynąć na wysokość wynagrodzeń.
A po drugie, że traci się swoją elitarną pozycję wielkiego Programisty robiącego w pracy tak skomplikowane rzeczy, że plebs nawet nie jest w stanie ich sobie wyobrazić. Tymczasem okazuje się, że to nie jest AŻ TAK
  • Odpowiedz
@lewoprawo: Wyobraź sobie, że jesteś majstrem na budowie. W twojej miejscowości nagle poszła plotka, że budowlańcy zarabiają masę kasy i nie trzeba do tego żadnego przygotowania. Sponsor całej budowy (który nie ma pojęcia o budowlance) podsyła ci co tydzień nowego chłopaka do pomocy. Okazuje się, że wszyscy oni nie potrafią zrobić zbyt wiele. Musisz poprawiać po nich robotę albo burzyć wszystko co zaczęli i robić to jeszcze raz. Opóźniasz się
  • Odpowiedz
@lewoprawo watpie by ktos kto ma expa powyzej 5 lat, z prawdziwym backgroundem technicznym bal sie prawdziwkow po kursach programowania.
Zreszta wspominalem wyzej takich programistow po szkolce niedzielnej jest bardzo latwo zweryfikowac. Ok do jakiegos frontendu czy prosty backend na java pewnie po jakims czasie sami zrobia, ale umowmy sie ze dla 9 na 10 bedzie to juz szklany sufit.
  • Odpowiedz
@Hatespinner

Chyba, że 4k cię urządza.


No mnie urządza. U siebie, w mojej "oryginalnej" pracy zarabiam 6k, ale jestem w pracy tylko 7 razy w miesiącu więc mi się zajebiscie nudziło. To zrobiłem kurs i #!$%@? sobie w domu za 3200, co daje mi prawie 10k miesięcznie. A twoje płacze doprowadzają mnie do spazmów ze śmiechu xD
  • Odpowiedz
@andriankowalski11: To się idzie do sponsora i mówi, żeby nie przysyłał gównianych pracowników. Jak nie działa to się #!$%@? i idzie do innego sponsora, który robi przesiew a tamten niech ginie. Wińcie swoje #!$%@? procedury w organizacjach a nie ludzi, że chcą się przebranżowić i lepiej zarabiać skoro jest to dla nich przystępne i łatwe.
  • Odpowiedz
Okazuje się, że wszyscy oni nie potrafią zrobić zbyt wiele. Musisz poprawiać po nich robotę


@andriankowalski11: Przecież tak wyglądają początki w prawie każdej pracy. Nikt ci nie broni założyć własnej firmy i zatrudniać tylko elitę wśród specjalistów
  • Odpowiedz