Wpis z mikrobloga

@Sniper512: no ja akurat to jestem w stanie jak najbardziej zrozumieć, dowolny syf byłby w stanie przechwytywać obraz, a plasterek to najprostsze, najpewniejsze "hardware'owe" zabezpieczenie.
Sam nie zaklejam, ale ja ogarniam co się dzieje w systemie, osoba łapiąca co jakiś czas wirusy - niekoniecznie, toteż wcale mnie to nie dziwi. Na pewno nie są #!$%@?ęci.