Wpis z mikrobloga

Mircy, potrzebuję porady prawnej (informacje na portalach tego typu są niejednoznaczne).

Mój różowy ma jednoosobową działalność i dziś zadzwonił do niej numer: 698 648 944 (Podaję pełen numer, bo w internecie już jest naznaczony jako naciągacze i oszuści).
Jakaś kobieta namówiła ją do usługi zorganizowania wniosku do dopłat unijnych. Koszt usługi ~250zł.

Teoretycznie nastąpiło oświadczenie woli do zawarcia umowy ze strony mojego różowego, bo łudziła się że będzie miała czas do namysłu zanim przyjdzie paczka z dokumentami które należało wypełnić i odesłać.
Po przeanalizowaniu rozmowy okazało się że zawarła umowę a przesłana paczka już jest realizacją usługi.

Numer ciągle odpowiada pocztą, a nazwisko i dane firmy były przedstawione na początku w taki sposób że nie zostały zapamiętane...

Czy umowa jest ważna? Czy jest szansa żeby od niej odstąpić? Czy wystarczy nie odbierać paczki która została wysłana?

#prawo #dzialalnoscgospodarcza #oszustwo
  • 14
@wojo-x: nie odbieraj paczki, nie odpowiadaj na telefony, jak odbierze telefon to niech odpowiada, że to nie ona i to może jej przyjaciółka coś odebrała
będą straszyć sądami, olać
będzie przedsądowe wezwanie - olać
wy nic nigdy nie podpisaliście
@joolekk: Zapraszam do lektury na forach prawnych. Normalnie można zawrzeć umowę przez telefon, która obowiązuje jak normalna umowa zawarta na piśmie.
W przypadku jeśli prowadzisz działalność gospodarczą- wystarczy oświadczenie woli w postaci słownego potwierdzenia (oczywiście wszystkie dane niezbędne w umowie pisemnej, również muszą zostać podane- tutaj były).
@gwynebleid: właśnie tego się boję. Ja za siebie poręczę w 100% ale czy mój różowy się nie ugnie to pewności nie mam... zwłaszcza jeśli odezwie się windykacja (tyle się teraz słyszy że komornik zajmuje bez wyroku sądowego)...
Zastanawiałem się jeszcze nad zgłoszeniem sprawy na policję o próbę wyłudzenia. Myślicie że to dobry pomysł? Zawsze pozostanie ślad na przyszłość jeśli oszuści chcieliby ją ciągać po sądach.
@wojo-x: nic komornik nie zajmuje bez wyroku
mieliśmy podobne przejście z firmą, która wciskała abonament (niby 2 tygodnie za darmo, ale przechodziło w roczny abonament za 1000 zł)
"nic nie zamawialiśmy", "nic nie klikałem"
nie odsyłaliśmy żadnych faktur, najważniejsze: NIE POTWIERDZILIŚMY zawarcia umowy, nie negocjowaliśmy zniżki, nic kompletnie.
@wojo-x: nic nie wygrasz zgłaszając to jako próbę oszustwa - to nie mamusia, że można się próbować usprawiedliwiać :)
Możesz ewentualnie posłać smsa - "po przeanalizowaniu odbytej rozmowy odniosłam wrażenie, że mogli państwo zrozumieć moje słowa jako chęć zawarcia umowy. By nie narazić was na zbędne koszty oświadczam, iż żadne z mych słów wypowiedzianych w trakcie rozmowy telefonicznej nie miało na celu oświadczenia woli prowadzącego do zawarcia z wami jakiejkolwiek umowy"