Wpis z mikrobloga

" Bez Polaków i Rumunów mielibyśmy problem "
Taki tytul dala gazeta Frankfurter allgemeine Zeitung w swoim artykule na temat nowych miejsc pracy w Niemczech.W zeszłym roku powstało w Niemczech około 700 000 miejsc pracy z czego 330 000 obsadzone zostały przez Niemców 370 000 przez obcokrajowców.
W Niemczech pracuje więcej Polaków niż wszystkich uchodzcow razem wziętych.To samo dotyczy Rumunów.
Gazeta opisuje sytuacje gdzie nie jest rzadkością że tylko majster na budowie mówi po niemiecku bez akcentu.Niemiecka gospodarka jest zasilana fachowcami głównie z Europy wschodniej i to ja utrzymuje w takiej dobrej formie jaką jest

To samo w służbie zdrowia w ciągu roku wzrosła liczba pracujących tam obcokrajowców z 7-11% wszystkich zatrudnionych w służbie zdrowia .Głównie są to osoby z Polski Rumuni czy Chorwacji
Też mało znany Fakt, najwięcej lekarzy pracujących w Niemczech którzy nie posiadają niemieckiego obywatelstwa to Rumuni , pracuje ich w Niemczech w swoim zawodzie 4285 osób.Ile zarabia na tym niemieckie państwo ?
Szacuje się wykształcenie lekarza w Niemczech kosztuje od 160 000-435 000 euro( zależy od specjalizacji i dodatkowych szkoleń ) czyli policzmy skromnie 250 000 euro razy 4285 lekarzy z Rumunii ,wychodzi ponad miliard euro .

Jeżeli ktoś to czyta to dajcie plus lub zostawcie komentarz bo nie wiem czy jest sens tłuc dalej te wpisy pod tagiem
#ciekawostkizniemiec mój tag o Niemczech

http://www.faz.net/aktuell/wirtschaft/neue-arbeitsplaetze-gehen-an-polen-rumaenen-und-osteuropaeer-15824572-p2.html

https://www.tagesspiegel.de/politik/vor-allem-syrer-und-rumaenen-durch-zuwanderung-deutlich-mehr-aerzte-in-deutschland/19857002.html

https://www.aerztezeitung.de/politik_gesellschaft/berufspolitik/article/567895/abwanderung-aerzten-kostet-deutschen-staat-milliarden.html

http://www.spiegel.de/wirtschaft/unternehmen/pflege-zahl-auslaendischer-pflegekraefte-hat-sich-fast-verdoppelt-a-1207092.html

#budownictwo #praca #gospodarka #emigracja #4konserwy #lekarz #sluzbazdrowia #neurofunk
  • 40
  • Odpowiedz
@spokojnie_to_ja: Rumunia obrała taktykę produkcji lekarzy na eksport którzy rzekomo mieli wysyłać pieniądze do domu. Tak mi przynajmniej tłumaczył kolega z Rumunii. xD Dopiero jak im w ciągu ośmiu lat spadła populacja lekarzy o połowę to się ogarneli, że taktyka średnio działa i wypada im normalnie zapłacić w kraju, bo druga połowa też im wyjedzie.

Na obrazku produkcja lekarzy per capita.
Strahl - @spokojnietoja: Rumunia obrała taktykę produkcji lekarzy na eksport którzy r...

źródło: comment_pk98LpduzgfTczvLJRuGYwS1B5p7afsv.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Strahl: z tego wykresu wynika ze Polska od 2004 prawie podwoila ilosc absolwentow kierunkow medycznych ? dobrze to odczytuje ? az przykro sie patrzy ze na 100magistrow w 2004 bylo 6/7 lekarzy konczacych studia.

Europeistyka, Marketing i Zarzadzanie , Socjologia to zawody przyszlosci XD
  • Odpowiedz
  • 0
@nobrainer bardzo możliwe, że tak - jak ja studiowałem to rok rocznie zwiększano limit przyjęć. Oczywiście pompowano limit nie dbając o infrastrukturę, kadrę czy jakość nauczania, a już u mnie było więcej studentów niż miejsc siedzących na obowiązkowych wykładach a jednego pacjenta zdarzało się, że męczyło 18-24 studentów więc gl&hf xD Oczywiście kształcenie uczelniane bez jakiegokolwiek pomysłu na "skończył studia i co dalej?" nikogo nie obchodzi, to też śmieszny sposób rozwiązywania
  • Odpowiedz