Wpis z mikrobloga

Długość eksploatacji autobusów miejskich w PRL na przykładzie WPK Słupsk. Że ich było w tym kryzysie gospodarczym lat 80 stać na to, aby złomować Jelcze po 6 latach eksploatacji xD
A jak już autobus dożył III RP to nagle jego długowieczność znacząco rosła, widzimy poniżej Jelcze z rocznika 1981 w większości skasowane po 7 latach, w 1988 roku, ale w takim Rzeszowie kilka egzemplarzy z tego samego rocznika dożyło końca PRL i ostatni wycofano w 2013, jak miał 32 lata xD
Wtedy przedsiębiorstwa dostawały autobusy za darmo z centralnego rozdzielnika, a w III RP musiały i muszą je kupować za własne pieniądze, z którymi czesto jest krucho, ot cała tajemnica. Spora część nowych autobusów w dzisiejszej Polsce jest kupowana za fundusze unijne. Swoją drogą, pomijając ogólną niewydolność systemu, to w tym PRL akurat działał sprawniej, oczywiście kosztem zaniedbań w innych dziedzinach.
#komunikacjamiejska #komunikacyjneciekawostki #ciekawostki #historia #prl
W.....c - Długość eksploatacji autobusów miejskich w PRL na przykładzie WPK Słupsk. Ż...

źródło: comment_cyxVamwHoDbaEpnM0dhcesT0crwLoQgp.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
Że ich było w tym kryzysie gospodarczym lat 80 stać na to, aby złomować Jelcze po 6 latach eksploatacji xD

@WszeborWlostowic: Fabryka produkowała, więc rynek zbytu trzeba było wykreować. Obecnie można zauważyć pewne analogie - PESA produkuje lokomotywy do poolu taborowego, którego udziałowcem jest państwo (poprzez PFR).
  • Odpowiedz