Wpis z mikrobloga

@maras_sc2: Recenzje ma bardzo dobre a poprzednia część to był taki trochę restart serii - widać masę zapożyczeń z Wiedźmina. Tak jak Syndicate wyłączyłem po godzinie bo było nudno tak w Origins mam nabite 100h i nadal lubię sobie pograć. W poprzedniej części bugów zbytnio nie widziałem a ta powstawała ok 3 lat i jak na razie na bugi i optymalizację nikt nie narzeka.
  • Odpowiedz