Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki pytanie bardziej do #rozowepaski. z kategorii #zwiazki

Jak mówić komplementy, żeby ktoś w nie bardziej wierzył? Żeby były prawdziwe.

Sytuacja. Mówię dziewczynie komplement a ona wygląda na wkurzoną, że jej coś miłego mówię.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 23
@AnonimoweMirkoWyznania: Przestań im mówić komplementy, albo w ogóle się do nich odzywać. Jak ktoś nie potrafi przyjąć komplementu to jest #!$%@? i nie należy z Taką osobą utrzymywać kontaktu. Niezależnie czy to mężczyzna czy kobieta.
@Siergiej_Sznurow: Negatywna reakcja na komplement nie jest tylko oznaką niskiej samooceny, czasami powodem są zupełne inne uwarunkowania kulturowe (ktoś nigdy nie otrzymał komplementu) i inne takie (agresywne podejście do relacji z ludźmi), które powodują niepokój
BogataUkochana: @AnonimoweMirkoWyznania: Pewnie jesteś z tych co nachalnie słodzą jakimiś ładnymi oczami czy pięknymi/zjawiskowymi/anielskimi określeniami i liczą że po tym loszka rozłoży nogi, figa chłopcze, nawet one nie są na tyle naiwne żeby to zadziałało bo widzą że robisz to interesownie i do tego uniżasz się przy tym jak ostatni beta-włazidup pies.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

ChytraFeministka: Są komplementy, które są zbyt oklepane i ogólne, brzmią zawsze tandetnie i tylko u gimnazjalistki mogą wywołać jakiś tam uśmiech ;)
Komplementuje się szczegóły. ‚Jesteś piekna, boska’ itd jest żenujące. Za to jeśli komplement jest prawdziwy i wymagający spostrzegawczości i uwagi na jakiś konkretny detal jej ciała to będzie doceniony. Chyba, ze oczywiście ktoś ma problem z odbieraniem komplementów przez kompleksy.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}

OP: Wczoraj wpadłem do dziewczyny, bo jest chora. Przywiozłem coś ciepłego i chciałem trochę poprawić humor.
Jak wszedłem do kuchni podgrzać jedzenie spojrzałem na nią i była bez makijażu, schorowana, zmęczona, w piżamie, która zakrywała całe ciało, a mimo to pomyślałem sobie, że jeszcze jej takiej ładnej i na swój sposób seksi nie widziałem. Zrobiło mi się ciepło na serduchu.
Powiedziałem, że "nawet jak jest chora to pięknie wygląda". Na co
**GOLEM_XXXL**: @ailenrokc:

mirki zawsze wiedzą lepiej jak ktoś żyje ( ͡° ͜ʖ ͡°) w tango nie pójdę, stulejarzem nie jest i z desperacji z nim nie jestem ( ͡° ͜ʖ ͡°) wyjdź z piwnicy, znajdź dziewczynę i dopiero wypowiadaj się o związkach

Śmieszna jest sytuacja że taka smarkata licbusiara próbuje mnie czy kogokolwiek pouczać na temat związków i życia ;] pewnie mieszkasz dalej
NiewidomyNarrator: @AnonimoweMirkoWyznania:

Powiedziałem, że "nawet jak jest chora to pięknie wygląda". Na co ona tylko się naburmuszyła.

Za to nawet poza taką sytuacją czasem w aucie powiem komplement i jak grochem o ścianę.

Zgaduję że wychowywałeś się z samotną matką i przez brak męskich wzorców jesteś przekonany że kobiety zdobywa się komplementowaniem i innym lizusostwem. Pewnie że się naburmuszyła, zgaduję że słodko jej pierdzisz takimi "wyszukanymi" komplementami codziennie i staje