Wpis z mikrobloga

Rozmawialem wczoraj z zagorzalym chrzescijaninem (zielonoswiatkowiec z Meksyku) odnosnie wieku swiata, tj jego bibilijna wersa vs moja naukowa. Mowi ze nie wierzy, ze swiat ma tam 15mld lat, bo nie ma na to dowodow. Tlumacze mu, ze to na podstawie wieku skal, obserwacji wszechswiata, to jest teoria i jest to pewne, sa dowody.

Chwile pomyslal....


Na co ja sie pytam, skad ma na to dowody, ze jest taki pewien.


Kurtyna.

#heheszki #religia i w sumie tez #bekazkatoli
  • 21
@DellConagher: Z takimi osobami nigdy nie dyskutuj na wnioski - zawsze na metodę. Jak do tego doszedłeś, co przez to rozumiesz? Czy analogiczna metoda u innych religii też byłaby słuszna?

Nigdy nie ogłaszaj takim ludziom jak jest:

Tlumacze mu, ze to na podstawie wieku skal, obserwacji wszechswiata, to jest teoria i jest to pewne, sa dowody.


To nie działa, odbierają to osobiście, jakbyś atakował ich bezpośrednio. Zawsze skupiaj się na tym
@DellConagher: "ale po co?" to pytanie raczej do Ciebie, nie od mnie. Po co w ogóle z nim rozmawiałeś na ten temat :P? Jeżeli chcesz go przekonać to gwarantuje Ci, że nie uda się tego zrobić za pomocą wtłaczania mu faktów. No przecież on wie jakie są fakty tylko w jakiś sposób je odrzuca - np. nie uważa je za prawdziwe, albo w ogóle świat nauki uważa za nierzetelny. Jeżeli więc
@gzres byc moze dlatego, ze sam zagadal. Nie mam zamiaru przekonywac 36 letniego meksyka bez podstawowki do jakis prawd ktore de facto nie maja w jego zyciu zadnego znaczenia. On chcial poznac moj poglad, ja sie zainteresowalem jego - ja bylem ciekawy, jak obroni swoje. Przekonywanie go nie ma sensu ani celu.