Wpis z mikrobloga

@stefan8800 ohui

Od siebie dodam, ze jak zaczalem robic niskie zakresy, jedynki, trójki, do upadku, to tez czesto jestem zdziwiony ze jeszcze pidnioslem a myslalem ze juz nie wejdzie

I zawsze drugi rep idzie lepiej niz pierwszy. Nawet z dead start.
Moze ktoe cos na to poradzi. Bo cos takiego wyraznie mi ogranicza 1rep max
  • Odpowiedz
@151346136: Z doświadczenia mogę powiedzieć, że to kwestia słabszego spinania się przy pierwszym powtórzeniu niż w drugim, kiedy to ciało jakoś automatycznie zaczyna się lepiej spinać. Do maxów jeszcze polecam podchodzić szybko bez #!$%@?, od razu po złapaniu pozycji startowej. Grzebanie się z powtórzeniem i szukanie idealnej pozycji, nakręcanie się itd. dekoncentruje i sprawia, że zapominamy się spiąć dobrze.
  • Odpowiedz