Wpis z mikrobloga

Mam wywalone w kosmos ego level 30 . Nie umiem się podporządkowywać w pracy, nienawidzę jak ktoś mi zwraca uwagę lub krytykuje. Chyba najbardziej nie lubię jak poprawia mi słownictwo - czuję się jak prostak,którym gardzę a chcę być inteligentem. Całe szczęście (lub nie), że co najwyżej się obrażam albo tworzę się pasywny. Dużo mnie to kosztuje - ta złość i chęć odwetu.

Jestem dumnym dupkiem, który czeka aż dostanie trochę władzy aby poczuć się dobrze. Bycie autorytetem - to mój żywioł. Przychodzisz pokornie do mnie po pomoc - jestem Twoim bohaterem a nie umiem podejmować #ryzyko i jestem zbyt dokładny. Wychowany bez ojca i przez nadopiekuńczą matkę - nie umiem radzić sobie z oznakami przemocy - ktoś zaatakuje moje ego - boję się, kajam się, brzydzę się, nienawidzę się.

Jak pozbyć się #ego i nauczyć #pokora?

#psychologia #coaching #praca #pomocy
  • 16
@Polanin: brak umiejętności podejmowania ryzyka pokazuje, że moje władza jest pozorna, bezpieczna - dziecinna a ja nie nie jestem żadnym autorytetem.
@Kelemele: zgadza się - muszą mnie akceptować - inaczej jest tragedia. Co można z tym zrobić? Mówienie do lustra "nie obchodzi mnie co inni o mnie myślą" nie pomaga. Prowadzi do większych problemów. Co jest istotą tego, że chcę aby mnie bezwarunkowo akceptowali? Jak się tego pozbyć?
@aHmuX

nienawidzę jak ktoś mi zwraca uwagę lub krytykuje. Chyba najbardziej nie lubię jak poprawia mi słownictwo - czuję się jak prostak,którym gardzę a chcę być inteligentem


Nie ma takiego sformuowania jak

co najwyżej się obrażam albo tworzę się pasywny.


( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@bogobojny_trans: w mowie ojczystej. Jak ktoś robi błędy to dla mnie prostak, leń, głupek - gorszy człowiek ode mnie. Jak ja robię to zgadnij coś myślę o sobie i tak rodzi się złość i niezadowolenie.
@aHmuX ok a jakiego typu te błędy? Bo literowek w mowie to raczej nie robisz. Tu piszac ok, slownik moze poprawic i nie zauwazysz, jak teraz np "zgadnij cos mysle" => "zgadnij co" ;) ale w mowie? Trudno mi sobie wyobrazic. Moze po prostu mowisz za szybko?
Hmm choc piszesz tez o braku pokory, ego i rodzinie. Ciekawe. Ja proponuje wiec duzo czytac. Zobaczysz ze ludzi mądrzejszych jest naprawde multum :) moim
Poczytaj i sam oceń czy pasujesz do tej definicji.
DSM IV

Jednostka ma wyolbrzymione poczucie własnej wartości (wyolbrzymia swoje osiągnięcia i talenty, oczekuje uznania własnej wyższości, niewspółmiernie do rzeczywistych dokonań).

Pochłaniają ją fantazje o nieograniczonym własnym powodzeniu, mocy, wybitnych zdolnościach, urodzie czy miłości idealnej.

Przekonana jest o własnej wyjątkowości i unikatowości, którą mogą zrozumieć lub z którą mogą obcować tylko inni wyjątkowi bądź zajmujący wysoką pozycję ludzie lub instytucje.

Wymaga przesadnego podziwu.