Wpis z mikrobloga

@kupsekota: zycie dorosle wiele sie nie rozni, 8h w pracy (niektorzy robia i wiecej) + zajecia dodatkowe (wedle uznania) + rodzina (jezeli masz). Jak teraz sie pouczysz i ogarniesz to pozniej bedziesz mial lzej... Nikt Ci nie kaze na korki chodzic, ilosc nauki zalezy od osoby :) a pewnie nei masz kazdego dnia 9h.
@kupsekota: zalezy jaka praca, niektore wymagaja samorzwoju po godzinach :) dodatkowo w pozniejszym etapie zycia dochodza inne kwestie, o ktorych myslisz i musisz zalatwic.. jeszcze zatesknisz za takimi 'problemami' jak masz teraz.
@kupsekota:
Większość gówno-przedmiotów humanistycznych, które tylko zapychają czas i kompletnie niczego nie uczą. Na polskim przerabianie lektur, a na historii kucie dat i wydarzeń bez żadnego zrozumienia i powiązań historycznych - czyli to co jest najciekawsze.
Jedynym przedmiotem "humanistycznym", który wnosi jakąkolwiek wartość jest język obcy, reszty należy się uczyć we własnym zakresie. Podobnie jest z przedmiotami ścisłymi, tutaj jest tylko inne ekstremum. Uczą rzeczy rozwijających myślenie, ale w taki sposób,