Znacie to uczucie kiedy myślicie, że jesteście wciąż super trzeźwi, mówicie płynnie, bez głupot i możecie chlać dalej, a w rzeczywistości jesteście #!$%@? jak samoloty?
@Freakz tak jest z biegiem picia, wydaje ci sie ze jestes bardziej trzezwy ale #!$%@? i nie masz na to wplywu. tolersncja na alkohol to mit, tylko do pewnego stopnia rosnie, potem sie przyzwyczajasz po prostu
@Freakz ja mam tak, że chlam mówię płynnie z sensem, wszyscy myślą że ze mną wszystko w porządku i mam mocną głowę. Po czym wstaję i okazuje się, że jednak jestem totalnie #!$%@?.
@Freakz za każdym razem. I nie ogarniam ludzi którym się włącza agresja czy h wie co. Takich to bym zamykał przy pierwszej okazji bo są nieprzewidywalni.
@Freakz: Właśnie mnie to zastanawia, bo często jest jak piszesz, niby czuje się dobrze,ogarniam a naprawdę #!$%@? jak szpadel. Najcześciej chyba przez te wszystkie opóźniacze typu kawa albo red bull. No chlejesz sobie kulturalnie takie driny typu Jager+red bull. Chlejesz,chlejesz ,jeden drugi piąty. I długo, długo nic. Ale jak naraz uderzy to po chłopie. Nie ma co zbierać. Albo pijesz wódeczke, na jakiejś imprezie rodzinnej/ weselu i do tego kawa. Wypijesz
Ogólnie gust muzyczny narodu polskiego, to, cytując Stonogę, jakieś urwa nieporozumienie. Teraz wielka afera i wszyscy zdziwieni, że na #eurowizja wysyłamy byle co. xD #polska #muzyka #zalesie
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link