Wpis z mikrobloga

Mirki!
W czwartek czeka mnie hospitalizacja. W #szpital byłem ostatni raz za gówniaka, więc pamiętam niewiele (może to i lepiej) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W związku z tym mam kilka pytań. Zacznę może od podstawowego: z racji, że jest to szpital w #poznan chciałbym dowiedzieć się czy w szpitalu im. Raszei jest jakiś sklep, co by nie umrzeć z odwodnienia, albo braku krzyżówek? ( ͡ ͜ʖ ͡)
Jak wygląda parkowanie w pobliżu szpitala? Da się tam podjechać własnym autem i zostawić na te kilka (mam nadzieję) dni? Tak w ogóle jakie opinie o tym szpitalu mają Mirki? Opinie w google, to w 99.9% dotyczą oddziału położniczego, a tam się w najbliższym i pewnie dalszym czasie nie wybieram. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ogólnie stres motzno. Co robić, jak żyć, co zabrać ze sobą do szpitala i jak nie myśleć o tym, że lada chwila pożegnam się z własną piwnicą i będę musiał wyjść do ludzi i spędzić z nimi nie wiadomo ile czasu na kilku metrach kwadratowych? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 18
@r3v: Weź jakieś dresy do chodzenia na co dzień, bo niektórzy pakują tylko piżamki, a potem tak trochę dziwnie się czują, bo większość pacjentów to jednak normalnie ubrana jest. No i nie przesadzaj z pakowaniem, szafki są małe, gdzieś to musisz pomieścić :D

Dasz radę! Daj znać, czy przeżyjesz!
@babochka: No właśnie ja czuję się dziwnie w piżamie i zastanawiam się czy jakiś dres+ koszulka na dzień i jakieś dłuższe gacie+ inny t-shirt na noc to jakieś faux pas czy nikt nie będzie się na mnie krzywo patrzył?
@r3v mają tam bufet w razie czego obok toksykologii ( ͡º ͜ʖ͡º). Ogólnie szpital spoko, pielęgniarki miłe (w sumie to zależy jaki oddział), w takich luźnych dresikach to tam nawet śpią. Pacjenci na obiady nie narzekają, wręcz chwalą. Co do śniadań i kolacji to gotowiec - zapakowana tacka owinięta folią z jakimś chlebem i do tego jakieś małe ilości wędliny/sera czy coś (słabo to wygląda).
@r3v: Z parkowaniem to #!$%@? bo strefa czerwona od pon. - pt. 8:00 - 18:00. Kiedyś był po drugiej stronie dziki parking, ale od dłuższego czasu jest płatny. Po drugiej stronie nasypu jeszcze funkcjonuje "dzicz", ale czy SM się kręci i kasuje to nie wiem. Widuję, że ludzie tam parkują więc może będzie spoko.
Na pewno weź ładowarkę do komórki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@r3v bardzo blisko jest netto, dokładnie w atanerze. Weź jedzenie bo dają 3 posiłki i nie ma siły aby tym się najeść. Obiady są nie najgorsze. I tak jak mówili, weź koniecznie picie bo inaczej uschniesz.
@godeath: @kulu: A to można sobie tak po prostu wyjść ze szpitala? Zawsze myślałem, że jak się tam wejdzie, to można wyjść tylko nogami do przodu, albo przy wypisie. xD
Dzięki wszystkim za odpowiedzi, a @babochka możesz liczyć na pochwalenie się jeżeli przeżyję. (ʘʘ)
@r3v ja byłam na oddziale położniczym i niestety nie pozwalali. Ale zawsze możesz poprosić odwiedzającego, ewentualnie z łóżka obok, sama tak kożystałam ;)
@r3v: oficjalnie nie wolno wychodzić i robisz to an własna odpowiedzialność ale w praktyce ludzie na chwile czasami wychodza. Zalezy co masz meic robione.( ͡° ͜ʖ ͡°)
@BeMyPenguin: Dzięki. nie jest tak źle z dojazdem, więc swój złom na czterech kółkach zostawiam u siebie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam nadzieję, że nie będę musiał opierać się na pomocy innych, ale dopisuję Cię do ludzi pozytywnie zakręconych :D