Wpis z mikrobloga

W UE nikt nie wierzy w te głupoty o rzekomej cenzurze.


@Herubin: W Niemczech cenzura już obowiązuje i niewygodne treści są moderowane od ostatnich wyborów, dodatkowo policja nakłada mandaty i ludzie stosują autocenzurę, wystarczyło rozdmuchać kilka przypadków gdzie sądy nałożyły grzywny na ludzi. Zakładam że pozostałych krajach jest podobnie.
Jako że w PL bieda, a internet jest główną rozrywką po pracy, bo jest za darmo to więcej ludzi interesuje się tym
@pokpok: @Herubin: I bardzo dobrze, tak jak ktoś wcześniej wspomniał internet w Polsce jest bardzo ważnym tematem i mamy jaja żeby się postawić UE.
Każda nawet najmniejsza możliwość ograniczenia wolności w internecie powinna być odrzucana. Algorytmy mające na celu sprawdzanie czy posty nie naruszają praw autorskich są aktualnie bardzo słabo rozwinięte, jakiś czas temu YouTube zbanował cały kanał fundacji otwartego oprogramowania odpowiadającej za Blendera i parę innych, a również dzieła
nie wszystko, ale trudno mi powiązać działania obrzydzające Polakom UE z kimś innym.


@pokpok: przecież obrzydzenie UE w Polsce jest na rękę Amerykanom i Rosjanom. Ameryka obecnie walczy o dominację w Europie z Niemcami i każdy wyłom w UE jest im na rękę. Rosja może mieć dwie drogi do szczęścia: odłączanie wschodnich państw UE = włączanie do swojej strefy wpływów, konsolidacja UE pod przywództwem Niemiec = przyjaźń i wymiana handlowa RU-DE
@Siotson nie oczekujesz chyba dowodów od randomowego wykopka, ja mogę snuć przypuszczenia, łączyć podobne sytuacje, wyciągać wnioski...
Zobojętnienie na razie nam nie grozi, na razie ludziom trzeba uświadomić, że alternatywą dla unii jest związek...
nie oczekujesz chyba dowodów od randomowego wykopka


@pokpok: jak się nie ma dowodów, to się nie oskarża. Proste.

Zobojętnienie na razie nam nie grozi


@pokpok: w mojej opinii zobojętnienie już następuje. Widać to w polityce USA, gdzie rzuca się "ruskimi" przy każdej okazji i społeczeństwo ma już gdzieś takie oskarżenia.

na razie ludziom trzeba uświadomić, że alternatywą dla unii jest związek...


@pokpok: i w tym momencie mógłbym napisać, że
@Neurohaox: Źródła czego, że w Polsce działa rosyjska propaganda? Nie nie potrafię, ale jest wiele źródeł, które mówią o powiązania ludzi z najwyższych szczebli z Rosją i o wpływie Rosjan na wybory w 2015.
http://wyborcza.pl/7,75968,22740567,to-nie-reka-macierewicza-wolaja-jego-ludzie-wolaja-to-i.html
https://www.rp.pl/Polityka/180909737-Polityka-Marek-Falenta-i-rosyjskie-powiazania-w-aferze-tasmowej.html

Co mam śledzić? Popularność hasła - w procentach? Bez sensu.
Liczby bezwzględne pokazują, że popularność ACTA2 w Polsce jest taka jak Article13 w całej Europie - nie wiem, czy wiesz - Europa jest 20 razy
Pobierz pokpok - @Neurohaox: Źródła czego, że w Polsce działa rosyjska propaganda? Nie nie po...
źródło: comment_86l239Hx7XUclWMhuSOgtupXvZSKugXT.jpg
Tak więc UE pod batem Berlina jest tym samym co Związek Radziecki i demoludy pod batem Moskwy - państwa satelickie mają się rozwijać według zamierzonego planu, ale nie mogą zagrozić centrali.


@Siotson: Trudno czytać takie brednie. Komentowania nawet się nie podejmę.
@Siotson: Bo wypisujesz brednie - nie wiem czy w ramach trollowania, czy przedawkowania substancji...
Jak można porównać centralnie sterowaną, zamordystyczną strukturę z demokratycznym sojuszem niezależnych państw zjednoczonych wokół idei swobodnego przepływu towarów i ludzi, zbudowanym na udanej współpracy gospodarczej i rozszerzonym na cały kontynent nie siłą, tylko chęcią udziału w przedsięwzięciu, które może być wzorem dla całego świata.
z demokratycznym sojuszem niezależnych państw zjednoczonych wokół idei


@pokpok: może nie pamiętasz tych czasów, ale dokładnie tak samo mówiono w ZSRR. "Demokracja", "sojusz", "niezależne państwa", "wspólna idea".

Dla ciebie to brednie, bo łyknąłeś propagandę. Dla mnie to powtórka z historii.
Szczególnie dziś, gdy rozrost biurokracji w UE oraz system dotacji centralnie sterowanych zaczyna przypominać tę z czasów ZSRR. Różnica polega na tym, że w UE jeszcze się kasa nie skończyła. W
@Neurohaox: Źródła czego


Źródło twojego obrazka z pierwszego posta. Podstawą twojej argumentacji był jak rozumiem ten obrazek i proszę o źródło. Piszesz, że ludzi "wyłącznie w Polsce" interesuje sprawa europejskich przepisów ograniczających wolności w internecie, więc podałem ci materiał źródłowy, który jasno pokazuje, że to zwyczajna manipulacja. A ty zamiast odnieść się do tego zaczynasz coś pisać o Rosjaniach i Falencie.

Liczby bezwzględne pokazują, że popularność ACTA2 w Polsce jest taka