Wpis z mikrobloga

@Thomasx17: Najnowszy kosztuje 3729 zł, ten to tylko odświeżona wersja zeszłorocznej X.
To tak jakbyś pisał że lepiej kupić Kię Stinger bo VAGa p----------o że golf kosztuje 230k pln (bo tyle kosztuje dobrze doposażona wersja R).
  • Odpowiedz
@savanna: ja np kupiłem sobie iphone bo lubię i mi się podoba i c--j ci do tego jak wydaje moje pieniądze. Typowe polaczkowe myślenie, "hurr durr przecież można mieć to samo za x zł taniej". Otóż nie można, bo nie ma innych telefonów z iOS.
  • Odpowiedz
@malykopareczek: ale z ciebie prostak. Czy ja gdzieś napisałam, że każdy kto kupuje taki telefon to zadufany dupek czy coś takiego? Nie. Ani słowa. Zapytałam, co w tych telefonach jest takiego, żeby tyle za nie płacić. A ty jak najwyzklejszy burak od razu litania z przeklenstwami i atakowaniem mnie. Widzę, że przynajmniej w twoim przypadku stereotyp się sprawdza, piękny podpis.
  • Odpowiedz
Najnowszy iPhone kosztuje, k---a, 7219 zł XDDDDDDD

@Thomasx17:
Nawet mi ich nie żal, ciekawe czy jak będzie za 9500 za 2 lata, to nadal będą bronić, "że warto".
  • Odpowiedz
@savanna: ale przecież twój wywód to jest p---------e na kilka linijek o tym, jak bardzo nie potrzebujesz drogiego telefonu bo na tanim też można robić to samo i wszyscy powinni robić tak samo, bo po co przepłacać.
  • Odpowiedz
@Euphor: no właśnie nie chcę kupować, bo tani telefon wystarcza mi absolutnie, raczej inwestowałabym w dobry komputer i tutaj faktycznie myślałam nad Apple, bo wszystkie Dell czy Acery są za słabe dla mnie i tu jakieś pojęcie już mam, z telefonami nie.
  • Odpowiedz
@malykopareczek: nie. Napisałam, że mam dwa tanie telefony i dla mnie są wystarczające. Nigdzie nie ma: "każdy powienien tak robić, bo inaczej jest frajer". Ciekawi mnie, co takiego super jest w ajfonie, że ludzie tyle kasy potrafią na niego wydać (bo rozumiem, że są zawody, gdzie potrzeba najlepszego telefonu, ale większość z nas nie potrzebuje). Naprawdę musiałam to przetłumaczyć?
  • Odpowiedz
  • 0
W sumie to nic mi do tego, może i kosztować 10 tysięcy, jeśli stale zwiększają to ludzie kupują. Problem jest inny, że ludzie przestają zmieniać telefon, bo stary jest słaby, tylko zmieniają, bo nowym będę się chwalił... I taki problem jest głównie w krajach z niższymi stawkami, bo na zachodzie to normalny telefon na który wyłożysz jedną średnią pensje...
  • Odpowiedz
@savanna: no widzisz, dla ciebie są wystarczające, a ja np nie lubię Androida i wolę iOS i nie ma dla mnie tańszej alternatywy i to już jest poważny argument za kupnem iPhone. Poza tym są ludzie, którzy używają telefonu tylko do dzwonienia i nie odczuwają potrzeby posiadania najnowszego modelu, a są też gadżeciarze, którzy po prostu lubią mieć nowy sprzęt. To tak jak jedna osoba wyda kilkaset złotych na modne
  • Odpowiedz