Wpis z mikrobloga

@marcellz: za 500zl zysku ktoś takie coś odwala? :(

Tzn jakieś 350 bo ogłoszenie, naprawa, przestawienie licznika... Nie dupa, on nawet 300 nie ugra na tym. ;|
  • Odpowiedz
Przecież faktyczny przegląd powinien być na https://historiapojazdu.gov.pl/


@unmonitoredalias: Mhm, i oprócz VINu musisz mieć dowód rejestracyjny w ręku, bo tablice zamazują, a datę pierwszej rejestracji masz praktycznie zawsze tylko w dowodzie.
Oczywiście w tym chlewie obsranym gównem jeśli już coś zrzynają z "tego cudownego zachodu" to w tak ułomny sposób, że głowa boli...
  • Odpowiedz
@tellet: To utrudnia weryfikacje na etapie ogladania ogloszenia, ale jak juz ogladasz auto, wystarczy wziac dowod i smartfona do reki i sprawdzone. Bo chyba sprzedajacy pokaze dowod rej.? I lepsze to niz nic, kiedys weryfikacja byla mozliwa tylko przez ASO.
  • Odpowiedz
@unmonitoredalias: Ergo dymaj do każdego auta, typowanego na podstawie kilku zdjęć i najlepszej w wierze, opinii sprzedającego, sprawdzać dowód... To już faktycznie taniej wychodzi wytypować to co nam się podoba tylko na podstawie zdjęć, a następnie opłacić jakiś serwis od sprawdzania aut i niech tam przetrzepią carfaxy i inne takie...
To w sumie żadna różnica, bo i tak musisz ruszyć dupę, nie ważne czy do ASO czy do typa. Kraj
  • Odpowiedz