Wpis z mikrobloga

Ciekawe jak to jest spotkać się z kimś poznanym w necie... przecież to musi być mega rozczarowanie dla obu stron xd
  • 75
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Freakz ja sie kiedys poznałem z jednym ziomkiem przez neta. Przez 6 lat gadalismy (on and off) az los chcial, ze jechalem do wwa na weekend i zaproponowalem pifko. Rozczarowania nie było zadnego, powspominalismy i popilismy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Wszyscy z mirko niestety na drugich końcach Polszy :/


@Freakz: a tam gadasz. to zadna przeszkoda, ja swojego niebieskiego poznalam na mirko i przeprowadziłam sie do niego do UK. ( ͡º ͜ʖ͡º) zero rozczarowania, a wręcz przeciwnie.
  • Odpowiedz
Ja z moim niebieskim się poznaliśmy przez internet, w grudniu będzie 2 lata jak jesteśmy razem. I tak się dopasowaliśmy, że mamy plan na wspólne życie. ʕʔ

Ale ile wcześniej strasznych randek z osobami poznanymi przez internet się przeżyło, to aż szkoda szczępić ryja...
  • Odpowiedz
  • 0
@Cartman91 również super się bawiłam, poznałam nowego drinka, którego zamawiam teraz, kiedy mogę. :D mogłam jednak wracać ostatnim pociągiem, bo nie dałam się do końca przekonać, że jesteś taki niegrzeczny, mimo tak ciepłego wyglądu :p
  • Odpowiedz