Wpis z mikrobloga

Pracuje w korporacjach już wiele lat i większość absurdów mnie po prostu śmieszy. Ale "casual friday" i szalone koszulki z kreskówek albo kolorowe sweterki, podkreślające raz w tygodniu luz korposzczura, to już wyższy level bycia niewolnikiem xD
#korposwiat #pracbaza
  • 83
  • Odpowiedz
@Euphor: @gansevudei: Zmieniłem całkiem niedawno branże na IT i faktycznie przed przyjściem do pracy modliłem się żeby nikt nie śmierdział z mojego zespołu. Ku mojemu zdziwieniu przez rok pracy w tej firmie nigdy nie spotkałem się ze śmierdzącą osobą.
  • Odpowiedz
@powaznyczlowiek: taki pogląd najczęściej mają ludzie wyglądający tak jak opisałem wyżej. A ten „gruby hajs”( jak dla kogo) to ma być jakimkolwiek argumentem za wyglądem bezdomnego?
  • Odpowiedz
  • 2
@powaznyczlowiek mnie śmieszy manifestowanie piatkowego spuszczenia ze smyczy, ale ciebie nie musi
pewnie siedzisz w dziale IT i nie czujesz, że #!$%@?. Przejedź się do działu sprzedaży a potem z powrotem na piętro IT :D
  • Odpowiedz
taki pogląd najczęściej mają ludzie wyglądający tak jak opisałem wyżej


@Euphor: taki pogląd ma każdy komu dobra sytuacja życiowa (nie mylić z bogactwem - po prostu taka w której czujesz się spełniony) pozwala cieszyć się życiem bez spinki o innych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

w tym czasie niedocenieni i zakompleksieni mężczyźni gorączkowo wertują blogi, na których inni mężczyźni tego samego typu nauczają jak powinien wyglądać nowoczesny, kreatywny
  • Odpowiedz
@polecam_poczytac_heideggera

Bo ubrania nie są nośnikami służącymi do ekspresji moich poglądów/upodobań. Moje ubrania mają być schludne i minimalistyczne.


Parafrazując avatary użytkowników nie służą do wyrażania poglądów, zainteresowań, ani funkcji dekoracyjnej, podobnie jak pseudonimy, dlatego wszystko inne niż imię, nazwisko i zdjęcie (najlepiej legitymacyjne) to błazenada i powód do zażenowania.
  • Odpowiedz
@gansevudei: poważnie w środku 2018 roku istnieją jeszcze korpo gdzie nie można przyjść ubranym jakkolwiek się chce każdego dnia? XD Nie mówię tutaj o bankach czy miejscach obsługi klienta, ale zwykłych biurowcach.

nawet na rozmowach rekrutacyjnych teraz juz nie obiwązują praktycznie dresscody, ostatnio przywitał mnie typ w tshircie i krótkich spodenkach :D
  • Odpowiedz