Wpis z mikrobloga

@demoos w sumie to nie mam nic do rolkarzy czy ludzi na hulajnogach, deskach lub pojazdach elektycznych na drogach rowerowych. Lepiej żeby jeździli tam niż żeby wyznaczać jakieś osobne drogi czy pchać ich między pieszych, na chodniki którymi jeździć się nie da.

Pewnie to trochę offtopic bo w sumie to nie wiem o czym mowa w tym wątku xD
@vind: ja też nie mam, szczególnie, że tak jak napisałem, na etapie projektowania wiedzieliśmy, że rolkarze tam będą. Chodzi tylko o ich roszczeniowość, linie złe, z 5m oddajcie nam 3 :D