Wpis z mikrobloga

@panpikuss: Jeszcze drugi zajebisty pomysł jak są trzy pasy w lewo przed skrzyżowaniem a dwa pasy za skrzyżowaniem - ale nie pamiętam w którym miejscu.

Tam dopiero jest zabawnie jak nie znasz skrzyżowania (°°
z mostu pokoju i skręca w lewo w Traugutta.


@klokupk: No dokładnie. Za pierwszym razem miałem lekkie zdziwko. O ile rozwiązanie nietypowe, to ma jakiś sens - w przeciwieństwie do tego w głównym wpisie.

A sam post napisałem, bo ostatnio byłem tam i patrzę zielone dla pasów prosto, czerwone dla pasów w lewo to sobie jadę na pewniaka prosto. Nieprzyjemnie późno zorientowałem się, że na moim pasie do jazdy na wprost
@Felonious_Gru o ile dobrze pamiętam, dawno temu to skrzyżowanie na Traugutta faktycznie było 3w2 - pas do skrętu w prawo w Pułaskiego zaczynał się mniej więcej w połowie odcinka między światłami. Jak jechał lewy+środkowy, ci ze środkowego mieli opcję zmiany na prawy do skrętu w prawo na następnych światłach (w Pułaskiego), przy zielonym dla środkowy+prawy, prawy pas mógł jechać prosto Traugutta lub zmienić na prawy w Pułaskiego. Rozwiązanie z du.y, mnustwo stłuczek
w zależności od tego, który pas miałzieoone "do pary", musiałeś lądować albo na lewym albo na prawym do jazdy na wprost w Traugutta.


@testuser: dokładnie tak to zapamiętałem, ale rzeczywiście dawno temu - z 5 lat temu.
@SirMalachi:

Stojący i czekający na skręt w lewo będą więc blokować jadących na wprost, którzy będą za nimi na tym samym pasie.


No i właśnie piszę dlatego, że na pasie tylko w lewo stały dwa samochody,a na pasie lewo+prosto jeden.