Wpis z mikrobloga

Czy Major się wyprowadzi? Oczywiście, że się nie wyprowadzi.

Ale no dobrze, załóżmy, że Major bardzo chce się wyprowadzić:
1. Bardzo wątpię, że ktoś chciałby wynająć cokolwiek 44-letniemu człowiekowi, który nie potrafi się wysłowić, nie potrafi czytać, może aż tak źle nie wygląda, ale brak uzębienia plus twarz wymęczona rozpuszczalnikiem odrzuca.
2. Właściciel zapyta czym się Pan zajmuje i jeśli Major odpowie, że nagrywa lajty to taki facepalm wyczuwam i również wątpię, że ktoś chciałby wynająć pokój osobie bez stałego dochodu.
3. Nie wiem jak jest w Białymstoku ze studentami, ale zaczyna się okres gdzie studenci szukają pokojów i mieszkań i jednak jeśli właściciel będzie miał do wyboru studenta vs 44-letniego karanego w przeszłości człowieka bez pracy to chyba wybierze pierwszą opcję.
4. Do końca nie wiem co Major chce wynająć. Mieszkanie typu kawalerka? No to jest koszt na pewno ponad 1000 zł, więc Majora na to nie stać. Pokój? No to będzie ze studentami mieszkał albo z jakąś karyną z dzieckiem? Letnia kuchnia? Wiem co to jest, bo u mnie w rejonach gdzie mieszkam występują takie pomieszczenia, ale to często są pomieszczenia bez stałego dostępu do prądu itp.
5. Dobra, ale załóżmy, że Major ominął powyższe cztery punkty i ktoś się zdecydował wynająć mu pokój czy tam letnią kuchnię. Jednomiesięczna kaucja, pierwsza miesięczna opłata, czynsz, później rachunki za prąd, wodę, gaz, internet, telefon, ogrzewanie. Czy na pewno Major ma aż tyle odłożone? Czy jeśli właściciel rzuci mu umowę pod ryj to będzie wiedział co podpisuje skoro nie potrafi czytać? (być może będzie z nim komputerowiec)
6. No ale powiedzmy, że Major się wyprowadził, rzeczy przeniesione, wszystko gotowe. Przyjeżdża komputerowiec, odpalają lajta. Ok. Pierwszy lajt w nowym mieszkaniu pewnie byłby płodny, bo Suchy się wyprowadził. Ale co z następnymi? Major siedzi na wersalce, obok za laptopem komputerowiec. Zainteresowanie lajtem spada, bo:
- każdy już wie, że nie ma co czekać na kłótnie z Kononem, bo Konona po prostu tam nie ma, więc część ludzi po prostu lajta już nie ogląda
- w donejtach nie można triggerować Konona, bo go tam nie ma, więc ludzie nie wysyłają donejtów w kierunku Krzysia
- nie można liczyć na jakiś wjazd Niemieckiego z białoruską wódką, bo Major na pewno nie będzie chciał podawać publicznie swojego adresu (z czasem pewnie i tak zostałby wystalkowany)
- ogólnie nudy (oj tak, jeszcze większe niż teraz na lajtach), oglądalność i hajsy spadają
- komputerowiec raczej jest młodym człowiekiem, być może uczeń albo student to czy będzie miał czas przyjeżdżać na każde zawołanie Majora po tym okresie wakacji, gdzie też za chwilę pogoda coraz gorsza?

Można jeszcze dodać, że Konon tak naprawdę nie chce go puścić. Niby pisma jakieś o wymeldowanie, ale Konon ma zaburzenia dwubiegunowe. Potrafi wyzwać się z Majorem na lajcie, a za 15 minut jest ok. Potrafi załatwić pismo o wymeldowanie, a na drugi dzień płakać żeby Wojtek został.

Takie moje zdanie.

P.S. Major jest głupi. Zamiast się dogadać z Kononem, że sobie posprząta drugi pokój i tam będzie spał, przesiadywał, robił lajty to debil na własne życzenie musi przebywać całe dnie z knurem na kilku metrach kwadratowych. No ale nie przetłumaczysz, bo takie są efekty lenistwa.

#kononowicz
  • 9
@yraras: Gdyby się wyprowadził tego 12 (w co nie wierzę) to byłby chyba upadek szkolnej. Niemiec który ma raczej wywalone i przyłazi raz na 2 tygodnie, konon który nie potrafi wrzucić filmu, a patrząc co nagrywa sam to raczej nie ogarnia umysłowo dlaczego jest popularny (przecież jakby zrobił program "donos tygodnia" gdzie dawałby opisy swoich donosów to miałby murowany hit), meksyk który jest tak skłócony, że nie ma szans jego powrotu