Wpis z mikrobloga

Od dwóch lat nawet nie wychodziłem z domu nawet do sklepu. Czuje się jak śmieć i nie mam motywacji do niczego. Nie miałem nigdy znajomych nawet w latach szkoły. Nie mam wykształcenia oraz nikogo co jest konieczne do rozwijania moich zainteresowań. Życie jest wspaniałe tylko dla innych :(
#depresja #przegryw
  • 23
  • Odpowiedz
@PolakAteistaMocnyII: idź pobiegaj xd a tak serio obejrzyj sobie pare seriali fabularo pierodlniętych typu skins x:D raz dwa trzy razy wyjdziesz potem ogarniesz i bedziesz chciał więcej, znajomych ? :D nie chodziles do szkoły łbie na pewno masz pare kontaktów do takich jak Ty albo chociaż do tych co widziałeś w ich oczach coś więcej niż pozycjonowanie człowieka na alfa-beta, pójdź do barbera (tak znajdziesz w internecie) i powiedz, że ma
  • Odpowiedz
@Zatapiac: Ćwiczyłem w domu bo mam praktycznie wszytko co potrzeba ale oczywiście dziś postanowiłem przestać bo znowu mi mame mówiła że do pracy mam iść a ja do niej że po co jak podatki takie że ja #!$%@? i jeszcze dostawać 1500zł za #!$%@? 8 godzin dziennie to #!$%@? niewolnictwo. Dziwie się wszystkim że pracują na takich warunkach.
  • Odpowiedz
@Zatapiac: Jak byłe w gim to schudłem z 108kg do 72kg przy 187cm i #!$%@? nikt ale to nikt nie powiedział nic. Że fajnie czy coś. A zrobiłem to w pół roku więc raczej zmiana była łatwa do zobaczenia. Podejście ludzi do mnie bez zmian.
  • Odpowiedz
@PolakAteistaMocnyII: Czyli jaja se Pan robisz. Babcia nie jest w chmurkach. Babcia to całe dzieło stworzenia, superhologram zwany pustką. Przenika wszystko i wszystkich; gwiazdy porno, święte dziewice, święte gaje i gnojowice. Babcia jest skryta i małomówna i na tym pic polega.
  • Odpowiedz
#!$%@?. Musisz wyjść do ludzi, ja wiem, że to ciężko, ale ma pewno jakieś zainteresowania masz. Co robisz na codzień? Miałem kolegę, który nie wychodził w ogóle z domu, żył z alimentów, mama wszystko za niego robiła, na 18-natkę zrezygnował z liceum bo nie chciało mu się chodzić. Wszyscy zakończyli z nim znajomość bo tylko narzekał i żadnej pomocy nie chciał.
  • Odpowiedz