Wpis z mikrobloga

Kochane Mirki i Mirabelki! Mam zagwozdkę życia. Szukam wiersza, który miał formę listu. Podmiot liryczny wypowiadał się w pierwszej osobie najpierw z perspektywy dziewczynki, która wyjechała na kolonię, następnie z punktu widzenia starej, schorowanej kobiety, za każdym razem skarżąc się swojej matce, że jest jej bardzo źle. Zdaję sobie sprawę, że pamiętam na temat wiersza prawie tyle co nic, ale niesamowicie zależy mi na jego odnalezniu. Ktoś? Coś? Z góry dziękuję za pomoc. #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #wiersze #poezja #pytaniezdupy #pytanie