Wpis z mikrobloga

@basssiok: szosa nie ma opcji, próbowałem. Większość ścieżek rowerowych jest z kostki brukowej, wysokie krawężniki, czasem trzeba po kamieniach przejechać - no chyba, że lubisz odwiedzać serwis co miesiąc :P
  • Odpowiedz
@basssiok: Na pewno nie szosa, jeżeli nie masz zamiaru jeździć na dłuższe trasy po asfalcie, nie bez powodu nazywa się to cholerstwo szosówką.
Osobiście jeżdżę krosem (unibike, viper) i jestem zadowolony. Spisuje się na ścieszkach rowerowych, trasach 50km+, a i po lasach można pojeździć. MTB też nie będzie złym wyborem.
  • Odpowiedz
  • 0
@basssiok ja po Rzeszowie jeżdżę starym mtb bez amora i na oponach Big Apple. Ostatnio przerobiłem na singla, bo nie używam biegów :)
  • Odpowiedz