@szurszur 2 dni temu zamieścił ciekawy wpis odnośnie wolności prawy w Polsce. Delikatnie mówiąc polecieliśmy na pysk w rankingu wolności prasy. Wszyscy wiemy, że PiS ma tu swoje grzechy i to nie małe ale pytanie czy te grzechy usprawiedliwiają aż taki zjazd zwłaszcza jak się spojrzy do kwestionariusza na podstawie którego budowany jest ranking. Pobieżnie go przejrzałem i na 83 pytania wyraźne różnice można zanotować w 4-5(D9, D10,D16, ewentualnie B5 i B9) Może ktoś wypatrzy coś jeszcze i ewentualnie dopisze do listy czego nie wyłapałem. Jakoś nie che mi się wierzyć, że aż tak mocno zjechaliśmy tylko przez zachowania PiS wobec mediów publicznych. No chyba, ze ktoś poważnie traktuje pyskówki Macierewicza i Piątka:) Zastanawia na ile obiektywne są tego typu rankingi czy odzwierciedlają one stan faktyczny czy poglądy polityczne. Nie wiadomo kogo pytali o zdanie i ile osób, czy tylko ze środowisk współpracujących z tą organizacją czy cały przekrój środowiska dziennikarskiego/społeczeństwa. Na ile obiektywne są to kryteria/specjaliści?
Jakoś nie che mi się wierzyć, że aż tak mocno zjechaliśmy tylko przez zachowania PiS wobec mediów publicznych.
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: A kto powiedział, że tylko o media publiczne chodzi? Podałem kilka przykładów w komentarzach w tamtym wpisie. Np. groźby Pawłowicz ( i z drugiej strony też) wobec dziennikarzy. No i próby zmuszania dziennikarzy do ujawniania informatorów, a zdaje się kilka było. Do tego ograniczanie dostepu dziennikarzy do polityków w Sejmie.
A kto powiedział, że tylko o media publiczne chodzi?
Może źle się wyraziłem. Te pytania w których moim zdaniem widać znaczącą różnicę, które wymieniłem dotyczą głownie mediów publicznych.
A takie pyskówki z dziennikarzami to nic nowego, były podsłuchy dziennikarzy, a nawet procesy z dziennikarzami-najciekawsze procesy dziennikarzy wytaczane innym dziennikarzom:) Problem w tym, że ten kwestionariusz nie opiera się o twarde statystyki -liczby procesów sądowych, podsłuchów, czy prokuratorów żądających danych informatorów
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Też to zauważyłem. W Polsce jest wolność słowa, jakiej nie ma czasami w europie zachodniej. Do tego u nas jest większy rozrzut przekazu (skrajnie odmienne informacje i opinie od lat, tak wcześniej jak i teraz). Nie uświadczysz tego w Niemczech. Śmiem wątpić by ranking ten odzwierciedlał rzeczywistość. Trzeba było Polsce dokręcić śrubę.
Jakoś nie che mi się wierzyć, że aż tak mocno zjechaliśmy tylko przez zachowania PiS wobec mediów publicznych. No chyba, ze ktoś poważnie traktuje pyskówki Macierewicza i Piątka:)
Zastanawia na ile obiektywne są tego typu rankingi czy odzwierciedlają one stan faktyczny czy poglądy polityczne. Nie wiadomo kogo pytali o zdanie i ile osób, czy tylko ze środowisk współpracujących z tą organizacją czy cały przekrój środowiska dziennikarskiego/społeczeństwa. Na ile obiektywne są to kryteria/specjaliści?
Mógłby ktoś z punktu widzenia nauki i statystyk na to spojrzeć? Ocenić merytorycznie jakość takiego rankingu?
#nauka #statystyka #socjologia #dziennikarstwo #publicystyka
#4konserwy #neuropa
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Dotyczy jak najbardziej, ale tak czy siak chciałbym, żeby ktoś to ocenił.
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: A kto powiedział, że tylko o media publiczne chodzi? Podałem kilka przykładów w komentarzach w tamtym wpisie. Np. groźby Pawłowicz ( i z drugiej strony też) wobec dziennikarzy.
No i próby zmuszania dziennikarzy do ujawniania informatorów, a zdaje się kilka było.
Do tego ograniczanie dostepu dziennikarzy do polityków w Sejmie.
Może źle się wyraziłem. Te pytania w których moim zdaniem widać znaczącą różnicę, które wymieniłem dotyczą głownie mediów publicznych.
A takie pyskówki z dziennikarzami to nic nowego, były podsłuchy dziennikarzy, a nawet procesy z dziennikarzami-najciekawsze procesy dziennikarzy wytaczane innym dziennikarzom:) Problem w tym, że ten kwestionariusz nie opiera się o twarde statystyki -liczby procesów sądowych, podsłuchów, czy prokuratorów żądających danych informatorów