[Davidvia0]

Mirki, szukam porady. Zdarzył się pewien cud w moim życiu i dostałem ofertę pracy w branży energetycznej w UK (baterie). Kontrakt jest 2-letni, pieniądze na początek chyba fajne. W związku w ofertą mam pewne benefity, w tym naukę języka. Czy ktoś orientuje się w jakim kraju poza UK miałbym największe możliwości złapać pracę w wyżej wymienionej dziedzine? Dam z siebie 200% i jest mała szansa, że w ramach pracy coś opublikuję. Czy są jakiekolwiek szanse na wyjazd do USA, Kanady albo Australii (mam magistra z UK)? Uczyłem się przez 1.5 miesiąca chińskiego, ale te tony sprawiają że chyba nie jest to język dla mnie. Może po prostu Niemcy?
Podsumowując:
Inżynier z PL + Master z UK (top 10 uczelnii) + rozpoczęty doktorat (z jednym ukończonym projektem, bez publikacji) + 2 lata doświadczenia w 'dobrej firmie' + 2 publikacje. Wiem, że 2 lata to nie jest zbyt wiele, ale nie chcę wyjechać dopiero po 30stce.
Pewnie USA to co najmniej 5-10 lat doświadczenia albo doktorat? Myślałem też nad Kanadą, Australią albo Japonią/Koreą Płd. Chciałbym już mieć jakiś koncept aby dać z siebie wszystko (jeżeli azja to język pewnie mógłby mi sporo pomóc).
#uk #praca #azja #usa #australia #kanada

[Ag90]

@Davidvia0 może @Wujek_Fester coś poradzi?

[Wujek_Fester]

@Davidvia0: @Ag90:

Siema, gdzie te baterie ? Warwick Uni, AVL, Wiliams, AMG, JLR ?
Tak na dobrą sprawę to w kwestii R&D systemów bateryjnych UK jest mocno na prowadzeniu. Podaj więcej szczegółów na PW, może będę w stanie pomóc.

[motoinzyniere]

@Davidvia0: Chiny

[Wujek_Fester]

@motoinzyniere: Ale to produkcja i chemia, rozwiązania kupują z Europy.

[chaberr]

@Davidvia0 Niemcy bez znajomości języka i praktyk w ich kraju - nie uznają Ci dyplomu.

[Davidvia0]

@chaberr: serio? Przeciez UK ma dosyc rozpoznawalny system edukacji i firmy.

[Czesterek]

@Davidvia0: uznają, uznają, przecie ot Unia a unia to Niemcy

[I.....n]

@Czesterek: A co konkretnie robisz z tymi bateriami? Chodzi o sam rozwoj technologii baterii czy ich praktyczna implementacja (VPP/zarzadanie popytem itd.)?

[chaberr]

@Davidvia0
@Czesterek

Spośród Polaków jakich znam i którzy ubiegali się o uznanie to nikomu nie udało się bez komplikacji. Wklejam linka ( jest tam napisane, że niemiecki system edukacji może się różnić. W praktyce wygląda to w ten sposób, że nie uznają bez pójścia na staż do niemieckiej firmy i znajomości języka, bo bez tego pracodawca nie wystawi dobrej opinii) .

https://www.mypolacy.de/niemcy,0/s/artykuly/uznanie-zagranicznych-dyplomow

[d.....t]

@chaberr: ale po co uznawać dyplom, skoro pracodawcy on pasuje to nie widzę żadnej potrzeby. W UK tez mozna 'uznac' ale każdy ma to w dupie.

[chaberr]

@dsvlt chodzi o to, że jest odwrotnie. Niemcy myślą, że w Polsce jeździ się konnymi zaprzęgami, a dyplomy kupuje się na targu, więc ich tak łatwo nie uznają... Ps. Chodziło mi o "pracodawcę" jako firmę, gdzie robi się staż do uznania dyplomu.

[d.....t]

@chaberr: dalej nie widzę sensu tego 'uznawania', jest to do czegoś potrzebne? No i druga sprawa koleś mowil ze ma magistra z UK

[chaberr]

@dsvlt bez uznania nikt nie weźmie Cię do pracy na wyższym stanowisku. Polak z z angielskim magistrem to dla Niemców w ogóle będzie podejrzane.

[chaberr]

@dsvlt mi nie chcieli Niemcy uznać polskiego liceum zawodowego.