Wpis z mikrobloga

@MelekCFC: Bo to ta sama polka. Aranzacja utworow i kompozycja trzeba przyznac ze calkiem wysoki poziom tu i tu. Do Slawomira nic nie mam bo dwa razy posluchac to calkiem zabawne ale jak pastisz robi sie powaznym mainstreamem to cos jest nie tak.
  • Odpowiedz
@Mesmerised: pamiętam jak byłem na jednym z pierwszych koncertów BFF gdzie NocnyKochanek byli jedynie supportem, wtedy (nie)znani jako NightMistress, rozpoznawałem głos z piosenek z Kapitana Bomby ale ni #!$%@? nie wiedziałem (nikt nie wiedział) kto to jest

a teraz im kariera wytorpedowała i to jeden z moich ulubionych zespołów

ogólnie polecam, jeden z nielicznych zespołów który na żywo brzmi tak samo jak na nagraniach
  • Odpowiedz