Aktywne Wpisy
Linnior88 +835
Ej czy ktoś z was pamięta te granulowane herbaty owocowe ? Mi się dopiero teraz przypomniało, że kiedyś coś takiego było i mama czasem mi kupowała do picia
Chociaż pamiętam że tamta co piłam była malinowa (najlepsze że to było tak dawno że ja myślałam że to sobie wymyśliłam i tego nie było )
Chociaż pamiętam że tamta co piłam była malinowa (najlepsze że to było tak dawno że ja myślałam że to sobie wymyśliłam i tego nie było )
mourise +178
Często różowe tutaj piszą, że gdy się "zarucha" to to nic nie zmieni.
Jestem innego zdania. Na własnym przykładzie:
Krótko o mnie. Od ok. 18 roku życia przeszkadzało mi prawictwo, to że nigdy nie miałem dziewczyny. W dodatku miałem tylko 6 matchy w miesiąc na tinderze. Czułem się jak gówno, moja samoocena była równa 0. Często myślałem o pójścu na roksę. Raz nawet zadzwoniłem, ale okazało się że dziewczyna przyjmuje w tym samym bloku co kolega, a to mnie zniechęciło.
Ostatnio pojechałem z kolegami na woodstock. Poznałem tam ładną dziewczynę z podobnym gustem muzycznym i zainteresowaniami co ja. Nie, nie ruchaliśmy się tam. Okazało się, że jest z tego samego miasta co ja. Od woodstocku pisaliśmy na fb, trochę się spotykaliśmy. Z nią przeżyłem swój pierwszy raz kilka dni temu i było naprawdę fajnie. Nadal się spotykamy liczę na poważny związek :D
Czuję się szczęśliwszy, mam dużą motywację do życia. A jeszcze kilka miesięcy temu nie akceptowałem swojej twarzy, chciałem się zabić z tego powodu.
Dlatego #rozowepaski nie #!$%@? że po pozbyciu się prawictwa nic się nie zmieni, bo zmieni się bardzo dużo. Naprawdę kamień spadł mi z serca od tego, czuję się takim normalnym człowiekiem. Wcześniej czułem się jak podczłowiek, mimo że w moim wieku prawictwo nie jest aż takie rzadkie (mam 20 lat). Mimo to siedzi to we łbie i tak rzuutje na samoocenę, że to jest tragedia. Szczególnie jak czytam posty różowych o tym, że nie chcą się bawić w nauczycielkę i prawiczek od razu "out".
from #przegryw to #wygryw :D #seks #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: twój kolega jest na roksie? xD
A ten stan w którym sie znajdujesz w końcu przejdzie:) ona uzna Cię za FWB a Ty sobie związek i wielka miłość wyobrażasz xD
Jak zorientuje sie ze Ty sie zakochałeś to ucieknie a Twoje #!$%@? wróci:*
Ale tak naprawe twoje zycie zmienilo sie po wyjazdzie na woodstock. No i miales farta ze poznales tam laske. Jakbys nie pojechal, nie poznal nikogo, ona nie byla chetna na dalsze urrzymywanie relacji (tu wstaw kolejna setke powodow) to bys nie byl