Wpis z mikrobloga

@ulwa_salatowa: może one są pakowane jak Merci, w zależności od tego, jaką grupę krwi wypiją.
I potem taki pająk sprzedaje zapakowane komary w paczkach i może takie AB zostaje tak jak gorzka czekolada w w/w bombonierce.
I gdzieś w czeluściach lasu są specjalne bazary handlujące komarami z ludzka krwią.
To taka pajęcza szara strefa bo towar sprzedawany jest nieoclony.
A krew narkomanów tylko pod lada i na specjalne hasło