Aktywne Wpisy
![AlienFromWenus](https://wykop.pl/cdn/c3397992/AlienFromWenus_d0SsQNbamP,q60.jpg)
Jak mnie madgi w pracy wkurzają.
Mam dużo pracy, ale muszę mieć jeszcze więcej, bo jednej madgi nie ma, bo dzieciak się pochorował i ta wzięła urlop na żądanie, gdzie ja zostałam poinformowana na ostatnią chwilę. Bo dzieciak w lipcu miał gorączkę. Jak można w lipcu mieć gorączkę??
Albo ja czekam na ważne przesyłki, ale nie mogę ich teraz dostać na już, bo właśnie dzwoni mąż szanownej madgi, bo dzieciak znowu chory i ona musi odebrać.
Co
Mam dużo pracy, ale muszę mieć jeszcze więcej, bo jednej madgi nie ma, bo dzieciak się pochorował i ta wzięła urlop na żądanie, gdzie ja zostałam poinformowana na ostatnią chwilę. Bo dzieciak w lipcu miał gorączkę. Jak można w lipcu mieć gorączkę??
Albo ja czekam na ważne przesyłki, ale nie mogę ich teraz dostać na już, bo właśnie dzwoni mąż szanownej madgi, bo dzieciak znowu chory i ona musi odebrać.
Co
Operator_imadla +38
#nieruchomosci prawda jest taka że elita mieszka w domach a hołota i biedactwo w mieszkaniach.
Jeżeli wspierasz dążenie do zalegalizowania w Polsce związków partnerskich to zmień swego avatara na tęczowego! Pokażmy że homofobia to margines na wykopie.
#oswiadczeniezdupy #neuropa #bekazkatoli #lgbt #homoseksualizm
źródło: comment_uAZjDNMhDiEP6iU20iaXO2SW1ZXTAiUu.jpg
Pobierz¯_(ツ)_/¯
@Usmiech_Niebios: Dzieci na wakacjach, jak mam się nimi zajmować? Telepatycznie?
@Horkheimer: 2018 a ten #!$%@? argument dalej sobie krąży. Oczywiście żaden z głoszących te bzdury nigdy nie widział ani nie słyszał by państwo sprawdzało płodność obywateli przed zawarciem małżeństwa, nie słyszeli oni też nigdy o surogatkach i in vitro.
Ale pasuje do poglądów ZNACZY PRAWDA!
@Horkheimer: nie dało. Państwo to narośl administracyjno-prawna na relacjach społecznych. To nie jest przywilej, ze możesz firmę przepisać swoim dzieciom. To jest twoje prawo, które państwo biurokratyzuje. I nie mówię tego w negatywnym kontekście, tak państwo działa, że jest administracyjno-prawnym bytem który reguluje działanie całego społeczeństwa. Ono nie daje możliwości spadku, darowizny, handlu tylko reguluje je. Tak samo jest z małżeństwami. I nie są one
@Usmiech_Niebios: bo chcieli ogłosić światu i sobie, że to jest ich partnerka a oni są jej. I by zapewnić partnerce byt, bo kobiety same nie miały jak żyć godnie. Oczywiście ci biedni, bo bogaci żenili się by połączyć rody, częstokroć wbrew jakiejkolwiek woli samych zainteresowanych.
Nie radzę powoływać się na dawne cele małżeństwa, bo większość już wyleciała.
@Naxster: czyli cel zmienił się płynnie wraz z nadejściem surogatek i in vitro? XD Naprawdę, głoszenie światu, zapewnianie bytu i łączenie rodów nie są dla Ciebie drugoplanowe wobec rodzenia dzieci?
Cel się nie zmienił. Dwójka ludzi chce być razem i chcą uznania tego. Jako, że mamy cywilizację biurokratyczną i prawną, to to uznanie ma formę papierka i przepisów.
gdybyśmy byli małą wioską galów pewnie to miałoby formę poklepania po plecach przez wodza. Ludzie nadal by się żenili nie
@Naxster: a jeśli cywilizacja nie chce uznać Twojej wersji to co wtedy? Tak jak i trzech osób w małżeństwie np.