Wpis z mikrobloga

W Polsce jest wszystko - od homofobii przez heterofobię, do polonofobii, ponieważ jest w niej circa trzydzieści siedem milionów osób. Wiem ze taka liczba to abstrakt, ale to bardzo bardzo bardzo bardzo dużo osób i znajdzie się zoofil, znajdzie się pedofil, jakiś święty również. W każdym kraju o odpowiednio dużej liczbie ludzi będą występować zachowania odbiegające od normy, im więcej ludzi tym dziwniejsze zachowania się trafią, co wynika z rozkładu Gaussa, albo
  • Odpowiedz
@lakukaracza_: kiedyś ustalaliśmy listę nowych rzeczy które możesz zrobić zamiast marnować czas na wypoku, od książek, przez rower, po muzykę, jak poszło? Chociaż jeden album przesłuchany czy jednak tu jest Ci najlepiej i głupio zrobiłem sugerując coś innego?
  • Odpowiedz
Małżeństwo daje natomiast przywileje z tego tytułu, że państwo oczekuje od niego rozmnażania się i dostarczania nowych obywateli


@Horkheimer: 2018 a ten #!$%@? argument dalej sobie krąży. Oczywiście żaden z głoszących te bzdury nigdy nie widział ani nie słyszał by państwo sprawdzało płodność obywateli przed zawarciem małżeństwa, nie słyszeli oni też nigdy o surogatkach i in vitro.
Ale pasuje do poglądów ZNACZY PRAWDA!
  • Odpowiedz
@Naxster: instytucja małżeństwa powstała tak dawno temu, że nie było jak sprawdzać płodności, myślisz że jaki był jego cel swoją drogą? Czemu faceci się nie żenili ze sobą w dawnych cywilizacjach, skoro nie o dzieci chodziło?
  • Odpowiedz
@Naxster: Ok, to po co w ogóle instytucja małżeństwa? Po co te przywileje? Bo to ślicznie wygląda i jest wzruszające, że ślubujemy sobie wierność do końca życia, resp. do rozwodu? ¯\_(ツ)_/¯ Jaki jest sens tego, żeby państwo dawało te przywileje ludziom, z których nie ma zupełnie nic?
  • Odpowiedz
państwo dawało te przywileje ludziom,


@Horkheimer: nie dało. Państwo to narośl administracyjno-prawna na relacjach społecznych. To nie jest przywilej, ze możesz firmę przepisać swoim dzieciom. To jest twoje prawo, które państwo biurokratyzuje. I nie mówię tego w negatywnym kontekście, tak państwo działa, że jest administracyjno-prawnym bytem który reguluje działanie całego społeczeństwa. Ono nie daje możliwości spadku, darowizny, handlu tylko reguluje je. Tak samo jest z małżeństwami. I nie są one
  • Odpowiedz
Czemu faceci się nie żenili ze sobą w dawnych cywilizacjach


@Usmiech_Niebios: bo chcieli ogłosić światu i sobie, że to jest ich partnerka a oni są jej. I by zapewnić partnerce byt, bo kobiety same nie miały jak żyć godnie. Oczywiście ci biedni, bo bogaci żenili się by połączyć rody, częstokroć wbrew jakiejkolwiek woli samych zainteresowanych.

Nie radzę powoływać się na dawne cele małżeństwa, bo większość już wyleciała.
  • Odpowiedz
Nie radzę powoływać się na dawne cele małżeństwa, bo większość już wyleciała.


@Naxster: czyli cel zmienił się płynnie wraz z nadejściem surogatek i in vitro? XD Naprawdę, głoszenie światu, zapewnianie bytu i łączenie rodów nie są dla Ciebie drugoplanowe wobec rodzenia dzieci?
  • Odpowiedz
@Usmiech_Niebios: nie. Rodzić dzieci można i bez tego. Zobowiązania majątkowe, łączenie rodów, nawet oficjalne uznanie związku nie mają miejsca bez instytucji małżeństwa.

Cel się nie zmienił. Dwójka ludzi chce być razem i chcą uznania tego. Jako, że mamy cywilizację biurokratyczną i prawną, to to uznanie ma formę papierka i przepisów.
gdybyśmy byli małą wioską galów pewnie to miałoby formę poklepania po plecach przez wodza. Ludzie nadal by się żenili nie
  • Odpowiedz