Wpis z mikrobloga

@glonstar: no i tak prawda, jak jedzisz do Egiptu albo Tunezji po to zeby lezec na hotelowej plazy i walic driny/ browaly w all inclusive dzien w dzien przez caly dzien to w czym dzialka jest gorsza?

Oczywiscie ze zaraz ktos sie odezwie ze w Egipcie doskonale miejsce do nurkowania, ale nurkuje moze 1 na sto Januszy, a reszta wali browary (dane z dupy).