Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Witam, pierwszy raz zacząłem uprawę magicznych grzybów (p. cubensis) i być może popełniłem błędy nowicjusza przy przygotowaniu growkita
( ͡° ʖ̯ ͡°)
Otóz przy robieniu otworków widelcem wbijałem go na całą głębokość gdzie górę musiałem palcami przytrzymywać, bo wyłaził z częścią growkita.
Zrobiłem tak 6 rządków naruszając trochę integralność całości i zalałem wodą około 18-20 stopnii. Lałem tej wody i lałem, ale nie zauważyłem, że substrat pływa na niej i po zatknięciu wieczka sporo się wylało z małymi kawałkami substratu i grzybnii eh.

Mam parę pytań:
Czy całość growkita ucierpiała mocno na tych początkowych wpadkach?
Moczyć substrat przez godzinę jak zalecane czy jak w necie piszą, żeby parę godzin lepiej poczekać?
Czy nie będzie problemu gdy codziennie growkit będzie miał temp. około 28 stopnii ? Nie dam rady niżej zejść, takie upały są.
Jak często wachlować i spryskiwać torbę z growkitem w takiej temperaturze otoczenia? Raz dziennie czy więcej?

#narkotykizawszespoko #grzyby #narkotyki #pytaniedoeksperta #psylocybina

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 10
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: grzybnia ma silniejsza wole przetrwania niz sie wydaje. moczyć godzinę. 28 stopni to w miarę git. torba ma filtry, najlepiej w ogole jej nie otwierać, tylko trzymać gdzieś pod biurkiem, światło słoneczne nie może na nią padać
  • Odpowiedz
CynicznyŻniwiarz: Nie przejmuj się, grzybnię trudno ubić. Swoje "ciastka" po trzecim już rzucie wpierniczyłem do worka na śmieci i chciałem je dla niepoznaki wyrzucić gdzieś w terenie. Tak się złożyło, że zapomniałem o nich i po miesiącu je znalazłem. Przeżyły chyba nawet ponad miesiąc w zawiniętym worku, w ciemności, bez dostępu światła i wody.

Nie wiem jak bardzo naruszyłeś substrat i czy grzybnia bardzo się rozpadła, ale zawsze możesz ją zostawić
  • Odpowiedz
OP: CynicznyŻniwiarz, robię tak jak napisałeś czyli wachluję dwa razy dziennie i pryskam raz po każdej stronie ścianki worka.
Położyłem blisko ściany growbaga i temperatura w środku wydaje mi się być trochę niższa niż otoczenia (25 stopni jakbym miał strzelać, termometr mam w drewnianej obudowie więc do środka nie chcę wsadzać), więc powinno być wszystko ok :D

@Szrlh Będę wrzucał Ci fotki jak to wszystko idzie krok po kroku,
AnonimoweMirkoWyznania - OP: CynicznyŻniwiarz, robię tak jak napisałeś czyli wachluję...

źródło: comment_YTLdgsklNYFbrFau5ft6bU15MWmXwUOM.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
CynicznyŻniwiarz: Jeszcze mały dopisek ode mnie. Staraj się utrzymywać w miarę stałe warunki, nie pozwalaj na skoki temperatur. Bezpieczniej takiego growbaga trzymać gdzieś w szafce niż wystawiać np. na bezpośrednie działanie słońca i różnice między temperaturą w dzień i w nocy.
A po za tym to cierpliwości, bo ona jest chyba najważniejsza:D
Pic rel.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
AnonimoweMirkoWyznania - CynicznyŻniwiarz: Jeszcze mały dopisek ode mnie. Staraj się ...

źródło: comment_rtF0T1cbU5HblTAVUaRiPifDYMPo3thT.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz