Wpis z mikrobloga

  • 0
@sakfa w Holandii mieszkam stosunkowo krótko, bo z delikatną przerwą od stycznia tego roku. Ma ona swoje plusy i minusy, jest to jednak kraj do życia o wiele lepiej przystosowany dla zwykłego człowieka. Fakt - nie jest to kraj anglojęzyczny, ale też jest to kraj w którym łatwo można się po angielsku dogadać (czego np. nie można powiedzieć o południowych Niemczech).

Szczególnie ostatnio bardzo często porównuję w głowie Holandię z Irlandią,
  • Odpowiedz
  • 0
@sakfa mieszkam w małym miasteczku Zwartsluis. Jest to portowe miasteczko pełne jachtów i malutkich przyportowych knajpek. Bardzo urokliwe miejsce - ceny są bardzo przystępne, dużo kąpielisk, jest naprawdę gdzie się zrelaksować po pracy.

Do Amsterdamu mam ok. 130 km. Amsterdam to zjawiskowe miejsce, a samo miasto nocą to absolutne must-see dla każdego odwiedzającego Holandię.
  • Odpowiedz
@GiuseppeCalabrese: Maja jednak duzego plusa - najwiekszy anglojezyczny kraj w UE majacy euro. Wiem ze w HOL/NOR DOGADASZ sie zazwyczaj po angielsku ale ja mowie o normalnym zyciu, trzeba sie nauczyc trzeciego (niezbyt popularnego/przydatnego) jezyka na dobrym poziomie. Dlatego jestem nadal uwiazany do UK:)
  • Odpowiedz
@kaktusak: Akurat z tym nie jest tak ciężko jak ci się wydaje - o ile masz możliwość spędzania większej ilości czasu z native spiker w danym języku. Jako ~30 latek pracowałem w Grecji, przyjechałem bez żadnej znajomości języka. Po roku mówiłem tak, że będąc w innym rejonie kraju pytali z jakiego regionu Grecji pochodzę, bo mam nieco inną wymowę.
  • Odpowiedz
@GiuseppeCalabrese: Ja bym powiedział o całym tekście - że "i tak i nie". Myślę, że jest kilka z rzeczy o której przyjeżdżający nie wiedzą a może raczej nie zdają sobie sprawy, nie trafia do nich. Mówię o wielkości kraju, braku "tranzytowości" i rolniczym charakterze tak kraju jak i pochodzeniu dużej większości mieszkańców. Pewnych nawyków nie usunie się w kilka pokoleń i to trochę tak jak się mówi o Polsce, że
  • Odpowiedz
@marvellouschester:

Czemu akurat trzy?


Bo jeden to znajdzie ktoś poziomem inteligencji ziemniaka, a jak już piszesz to pokaz jakieś podstawy. Mieszkam w Irlandii już 13 lat i uważam tez ze pora się pakować, ten kraj idzie z samoredukcje. Zgadzam się z tym co pisze @GiuseppeCalabrese ale tez nie ukrywam ze było dobrze w tym kraju ale teraz koszty życia (w szczególności czynsze) to jest jakiś żart. Irole to tylko
  • Odpowiedz