Wpis z mikrobloga

Przemyślenia, takie o

Tl;dr


Taka refleksja mnie naszła. Jak wracałem z pracbazy widziałem siłownię "dla kobiet". Zauważyliście, że coraz więcej rzeczy jest "tylko dla kobiet" ? Przecież jak tak dalej pójdzie to sami sobie stworzymy apartheid jak w Afryce, z tym że zamiast osobnych chodników dla czarnoskórych, będą osobne dla mężczyzn. Imo kobiety nie są jakieś głupie, gorsze czy jakieś xD. W XXI wieku naprawdę nie mają zbyt wielu powodów, żeby narzekać na dyskryminację, a wręcz przeciwnie mają wiele udogodnień. Dlatego dziwi mnie, że dają z siebie robić takie bezsilne, słabe i ogólnie gorsze.
Trochę się rozpisałem xD
#przemyslenia #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #feminizm
  • 15
@Greensie: ja nie chodzę na siłownie tylko dlatego, że u mnie nie ma silowni typowo dla kobiet. nie lubię ćwiczyć wśród facetów, to krępujące i nie potrafię się czuć swobodnie. czułabym się tam jak jakieś niedorozwinięte dziecko, które się zgubiło i nie wie co ze sobą zrobić. z samymi dziewczynami to całkowicie inna sprawa, swobodniejszy klimat i nie trzeba ciągle myśleć o tym, że ktoś mnie widzi całą czerwoną i spoconą.
@Greensie Chętnie korzystałabym z siłowni dla kobiet, o wiele większy komfort i swoboda. Zawsze znajdzie się jakiś koleś co gapi się na wypinającą się dupę podczas ćwiczeń (z uznaniem), albo na spoconą orkę (ze wstrętem). Czasami może się zdarzyć dupa lub orka, która nie czuje się zbyt dobrze będąc obserwowaną z tego czy tamtego powodu, a w towarzystwie tej samej płci czuje się nieco bardziej jak wśród swoich ))¯_(ツ)_/¯. Sama wolałam zawsze
@Greensie Ja z kolei nienawidzę siłowni, gdzie są kobiety. Jakoś bardziej mnie krępują i wydaje mi się, że bardziej właśnie "oceniają". No i jeszcze szatnia z nimi, najgorzej. Jak szukam siłowni, to zawsze takiej najgorszej, brzydkiej, żeby było jak najmniejsze prawdopodobieństwo spotkania innej kobiety XD
@Greensie: ale co w tym złego? Zawsze były miejsca typowo kobiece i typowo męskie gdzie obie płcie się socjalizowały między sobą, a także miejsca dla kobiet i dla mężczyzn gdzie socjalizowały się obie płcie.