[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Niedługo razem z narzeczoną planujemy ślub. Koszt wyniesie ok. 25 000 zł, z czego 15 000 będziemy mieli odłożone z naszych pieniędzy, a na kolejne 10 000 zł chcieliśmy wspólnie wziąć kredyt. Problem w tym, że mojej narzeczonej zmarła ostatnio babcia, która zostawiła w spadku mieszkanie warte ok. 150 000 zł. Spadkobierców jest czworo: mama różowej, ona i jej siostra. Wszyscy mają dostać po 50 000 zł, bo tak zażyczyła sobie babcia w testamencie i raczej sąd to klepnie. Moja różowa chce, żebyśmy te 10 000 zł wzieli z pieniędzy spadkowych nie zaciągając wspólnego kredytu, natomiast ja nie chcę się na to zgodzić. Po pierwsze to jej pieniądze, po drugie trochę bym się czuł jakby ktoś mi zasponsorował to wesele, a po trzecie na bank, w razie rozwodu, ona będzie się domagała zwrotu połowy tych pieniędzy (ja bym pewnie tak zrobił).

Uważacie, że mam rację nie godząc się na pokrycie kosztów wesela z tych spadkowych pieniędzy? Różowa mówi, że ona żadnego kredytu brać nie chce, bo kasę będziemy mieli. Jak to ugryźć?
#slub #wesele #mireksiezeni

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[joolekk]

@AnonimoweMirkoWyznania: debilu nie bierz kredytu na wesele. To już lepiej pożyczyć 5000 od narzeczonej z pieniędzy spadkowych a ona dorzuci drugie 5. Normalna umowa. Kredyt na wesele to debilizm

[t.....y]

nie zaciągając wspólnego kredytu

@AnonimoweMirkoWyznania: branie kredytu na wesele, kek xD

[v.....o]

@AnonimoweMirkoWyznania: bait tak oczywisty że #!$%@?

[pajratus]

@AnonimoweMirkoWyznania: kredyt na wesele ? .
Zaraz cię zdrowo zwyzywają w komentarzach od przygłupów i ustawiać cię na co możesz wydawać swoje pieniądze a na co nie :)

[s.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania: klasycznie xD

[kwasnydeszcz]

na kolejne 10 000 zł chcieliśmy wspólnie wziąć kredyt

@AnonimoweMirkoWyznania: XDDD

trochę bym się czuł jakby ktoś mi zasponsorował to wesele

ale kto ci to będzie sponsorował? przecież to jej pieniądze i wasze wspólne wesele, co w tym dziwnego, że chce za to zapłacić? XD po co ma brać kredyt skoro nie musi?

[WiesniakzPowolania]

@AnonimoweMirkoWyznania: jeszcze sie nie ożeniłeś a już rozwód planujesz..zajebiste podejście :)

[t.....y]

Zaraz cię zdrowo zwyzywają w komentarzach od przygłupów i ustawiać cię na co możesz wydawać swoje pieniądze a na co nie :)

@pajratus: oczywiście że to jego pieniądze, i może nawet nimi odbyt po srace podetrzeć, ale nadal - kredyt na wesele, żeby ciotka halina zobaczyła jak nam się powodzi, kek xD

[fishery]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie bierz ślubu skoro są "jej pieniądze" i "Twoje pieniądze"...

[Queltas]

@AnonimoweMirkoWyznania: NIE BIERZ KREDYTU NA WESELE! Jak chces wesele to rób takie na jakie cię stać

[Koritsu]

@AnonimoweMirkoWyznania: Kredyt na wesele, i jak w tym kraju ma być lepiej X'D

[spwasch]

@AnonimoweMikroWyznania:

Spadkobierców jest czworo: mama różowej, ona i jej siostra.

Mózg mi się popsuł przez Ciebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MrsMsx]

@AnonimoweMirkoWyznania: jedzcie do Holandii do roboty na 3 miesiące przez jakąś agencje i odłożycie razem więcej niż 10k

[sluze_dobra_rada]

@spwasch: mój tez się zagrzał przy tym zdaniu

[AnonimoweMirkoWyznania]

ZdrowyPotwór: A nie dostaniecie z kopert 10000? I tak za cześć placicie po weselu nie przed...

Zaakceptował: kwasnydeszcz}

[Asterling]

@AnonimoweMirkoWyznania: Wszystko lepsze od kredytu XDDD ? Kto normalny chciałby się uwiązać kredytem tym bardziej na tak małą kwotę.

[tsunami_blond]

Dobrze, że planując wesele, myślisz już o rozwodzie xDDDD

[z.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania większym kretynizmem jest branie kredytu na wesele ( ͡º ͜ʖ͡º)

[taktoto]

@AnonimoweMirkoWyznania jeszcze ślubu nie ma a Ty o rozwodzie. Przemyslcie czy naprawdę wam jest to wszystko potrzebne.