Wpis z mikrobloga

@sloneczko_za_chmurka: na pupe lub kolano ( _)
Może jakbym miał ochraniacze to upadek na kolano nie byłby taki zły, ale i tak stawy wole oszczędzać, a na pupe nigdy wrzyciu, bo nie chciałbym przy okazji wyrżnąć głową.
Zwykle jak już upadam to próbuje się złożyć bokiem, by w razie potrzeby nadać rotację swojemu ciału i nie szlifować po asfalcie do krwi :)
  • Odpowiedz
@sloneczko_za_chmurka: Dobrze, jedno Ci przyznam kask jest ok i od jakiegoś czasu zastanawiam się nad jego zakupem...lecz nie wiem czy mi sie przyda bo mam nawyk "trzymania glowy" przy upadku, chodziłem na samoobrone i tak jakoś zostało.
  • Odpowiedz
@sloneczko_za_chmurka: Teraz jeżdżę bardziej rekreacyjnie juz nie skacze ze schodów nie przeskakuje przeszkód i takie tam ryzykowne bozmuzgowie.... Roleczki, stadion i w kułeczko jak dziadzia aż sie zmęcze.... po mieście nie jeżdżę bo to nie przyjemność zła nawierzchnia i ludzie wykruwiają...Ale w kask zainwestuje, obiecuje.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pozdrawiam i szybkiego gojenia się.
  • Odpowiedz
  • 1
@sloneczko_za_chmurka Te dziury miedzy plytami to najwieksze zlo swiata xd jezdze od jakis 10 lat bez ochraniaczy i kasu, pare przygod bylo ale 2 razy tylko zdarta skora, takze jakies szczescie chroni :D nawet przytrafilo mi sie ze kolka mi od rolek podczas jazdy sie odkrecily, to dopiero byl widok XD nie martw sie zagoi sie bez problemu a masc ta jest bardzo dobra!
  • Odpowiedz