Wpis z mikrobloga

Gorzkie żale z rana.

I jak na polskich drogach ma być lepiej, ma być mniej januszy i szeryfów jeśli ktoś, kto tytułuje się mianem "kierowcy zawodowego" pisze i stosuje takie rzeczy? Jaśnie pan wyprzedza, to teraz jego pas, wszyscy mu z drogi!

Dyskusja dotyczyła tego, kto jest winien w przypadku kolizji ze skręcającym w lewo. Przerażające jest to, że wielu twierdzi, iż winnym jest skręcający, a wyprzedzający może sobie jechać i w dupie mieć.
#prawojazdy #polskiedrogi #gorzkiezale
Krupier - Gorzkie żale z rana.

I jak na polskich drogach ma być lepiej, ma być mni...

źródło: comment_fKJZ5NbrXZiAbkdVcAbB8jn6dKPuUpVU.jpg

Pobierz
  • 16
@Lerhond nie ma racji, policja niestety też jest na bakier z przepisami i wyrokami sądów przez co wielu ludzi nawet nie wie, że są poszkodowanymi. :(

Ale nie chce mi się setny raz ciągnąć tej dyskusji, wybacz, tak po prostu z rana sobie narzekam.
w Polsce nawet sądy są na bakier z przepisami.


@noitakto: a to też czasem racja niestety.

@Lerhond: swoją drogą ten artykuł to jakaś masakra. A potem ludzie to znajdują i powielają błędne informacje dalej... Oni nawet nie rozróżniają zmiany pasa ruchu od zmiany kierunku jazdy.

Krótko: żaden przepis w polskim prawie nie nakazuje upewnienia się czy ktoś nas wyprzedza jeśli wykonujemy manewr skrętu. To na wyprzedzającym ciąży obowiązek umożliwienia skrętu
@Lerhond: zerknij bo naprawdę fajnie sąd tam wszystko wyjaśnił. W skrócie:

"Nie ulega wątpliwości, że skręcający jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu z przeciwnego kierunku po pasie ruchu, który zamierza przejechać, co może mieć miejsce przy wykonywaniu skrętu w lewo. Wątpliwości rodzą się natomiast co do tego, czy taki sam obowiązek ciąży na nim w stosunku do pojazdu jadącego w tym samym kierunku, po pasie przeznaczonym dla ruchu pojazdów z kierunku
@Krupier: wszystko ok. Tylko jeśli wyprzedzający zaczął manewr nim osoba przed nim zasygnalizowała skręt w lewo to ona jest winna. Nie chodzi mi o wyprzedzanie kilku pojazdów tylko tego jednego. Nie da się zatrzymać w miejscu i przerwać manewr, bo ktoś w dupie ma sygnalizacje zmiany kierunku ruchu. A takich palantów ostatnio widzę dużo. Dobrze, że kamerkę mam.
@Krupier: kilka spraw było tak jak napisałem. Na Polskie Drogi pod jednym z filmów ze stycznia bodajże masz wypisane bodajże 10 wyroków na skręcającego. W drugą stronę są jak ktoś wyprzedza kilka samochodów, nie może wyprzedzać, ale tak, że jeden do jednego z udowodnieniem włączenia kierunkowskazu gdy tamten samochód już był na tyle samochodu nie znam.
@MrMate były wyroki SN, ten, który podałem też się do takich odnosi, wszystko jest w nim łopatologicznie wyjaśnione.

Nie można karać kierowcę za coś, czego nie wymaga od niego prawo. A w tej sytuacji nie wymaga upewnienia się czy ktoś nieprawidłowo wyprzedza. Skręcasz - nie musisz nawet patrzeć w lusterka.
@Krupier: ech uparłeś się i tyle. Skręcenie przed samochód wyprzedzający jest nie zachowaniem szczególnej ostrożności, osoba która wyprzedza i nawet zacznie hamować gdy zobaczy kierunkowskaz to i tak uderzy. Więc nie ma w tym żadnej jego winy. U nas nie ma prawa opierania się na wyrokach SN czy jakiegokolwiek wyroku. Prawo zaś w części należy do logiki jeśli czegoś nie interpretuje.
@MrMate nie ma precedensu, ale jednak wyroki SN są bardzo często brane pod uwagę.

Zachowanie szczególnej ostrożności to nie nakaz ustąpienia pierwszeństwa wyprzedzajacemu ani też nie nakaz patrzenia przy zmianie kierunku jazdy w lusterka. :)

Uparlem się bo strasznie mnie ten temat irytuje. Policja i służby nie mają pojęcia o prawidłowej interpretacji przepisów i bez zastanowienia się zawsze karaja skrecajacego. Ostatnio nawet gdzież w tvn turbo te same brednie przedstawiali. Potem ludzie
@Krupier: ale z tego co patrzyłem na wyroki to jest przewaga tych na niekorzyść skręcającego. A jak Beata wygra to będzie już w ogóle medialny precedens. Sprawdzałem w tamtym roku, ale nie sądzę, ze dużo się zmieniło.

Co do patrzenia w lusterko to nie patrzenie w niego jest nie zachowaniem szczególnej ostrożności.
ale z tego co patrzyłem na wyroki to jest przewaga tych na niekorzyść skręcającego. A jak Beata wygra to będzie już w ogóle medialny precedens. Sprawdzałem w tamtym roku, ale nie sądzę, ze dużo się zmieniło.


@MrMate: nah, to jest sprawa polityczna i patrzyłbym na nią z przymrużeniem oka.

Co do patrzenia w lusterko to nie patrzenie w niego jest nie zachowaniem szczególnej ostrożności.


@MrMate: hehe, no to tak nie