Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kiedy poznałam portal wykop, byłam nim zachwycona - tyle śmiesznych wpisów, ciekawych artykułów. Po raz pierwszy zetknęłam się z nim oglądając screeny na mistrzach, widząc niektóre z wykopu. Zaczęłam przeglądać coraz więcej artykułów i wpisów na mikroblogu, miałam założyć konto. Coraz więcej czasu tu spędzałam, po czym stwierdziłam, że konta jednak nie założę. Dlaczego? Z powodu tak wielkiego hejtu i nienawiści do katolików, z jakim nie spotkałam się na żadnym z innych popularnych stron czy portali. Jestem (chyba) "normalną" katoliczką - nie cierpię biznesmena Rydzyka i jemu pokrewnych, księży pedofilów; tego, że masę księży interesuje tylko kasa; tego, że wielu katolików zamiast być dobrymi, zieje nienawiścią... Rozumiem potępianie czy śmianie się z tego typu osób, ale nie wszyscy są tacy. Czy to, że część ludzi, krzyczących że są katolikami zachowuje się karygodnie sprawia, że inni tacy są? Dlaczego tak poniżacie i wyśmiewacie się ze "zwykłych" osób, tylko dlatego, że wierzą w Boga? Oczywiście nie mam na myśli wszystkich wykopowiczów, tylko tych, którzy hejtują. Część ludzi pewnie powie, że przesadzam. Tak? Nie zdarzyło mi się na mikroblogu przejrzeć chociażby kilku stron, żebym się z tym nie spotkała. Każdego ranka, popołudnia czy też wieczora. Jacy to katolicy nie są idiotami, tępakami, jakim to nie trzeba być zacofanym kretynem, żeby wierzyć w "starego dziadka na chmurce", że nie można być mądrym/myślącym i wierzyć w Boga... Robienie z normalnych ludzi jakiś debili, którzy boją się złapać za rączkę, seks uprawiają raz na dwa miesiące pod kołdrą, zamykając oczy; nie chodzą na imprezy, nie mają normalnego życia tylko leżą krzyżem całe wieczory ; nienawidzą każdego ateisty, żyda itp. - najlepiej to by ich wszystkich pozabijali; twierdzenie, że wszyscy katolicy to pedofile i/lub bezrozumni idioci. Gdybym miała wypisywać przykłady tego bezrozumnego hejtu, jaki się wylewa na normalne osoby, tylko dlatego, że wierzą w Boga, to bym pisała jeszcze długo. Nie mam zamiaru wypisywać tu argumentów osób wierzących, bo na pewno prowadziliście tego typu dyskusje wiele razy i do niczego nas one nie doprowadzą. Skupiam się tylko na zjawisku hejtu, który potępiam w każdej postaci. Uważam, że każdy zasługuje na szacunek - czy jest gejem, żydem, wegetarianinem czy katolikiem. Tak myśli normalny katolik, nie będący katotalibem. Przejrzałam wielokrotnie wiele stron i z wpisami wyśmiewającymi się np. z ateistów, wegetarian czy homoseksualistów prawie się nie spotkałam (ułamek w porównaniu do katolików). Myślałam, że ludzie na poziomie, za jakich mam wykopowiczów, wypowiadających się najczęściej inteligentnie i na poziomie rozumieją, że każdy ma prawo do własnych przekonań. Dla wielu niestety nie jest to oczywiste. Mam nadzieję, że część z was, których dotyczy wpis zrozumie, że postępując w ten sposób zrównujecie się z rasistami i homofobami, których też #!$%@? nienawiść do tego, co odmienne od nich. Jestem świadoma, że wsadzam kij w mrowisko. Ten wpis może dostać najwięcej minusów w historii anonimowychmirkowoznań, ale jeśli sprawi on, że chociaż jedna osoba się zastanowi, zanim napisze coś pogardliwego i chamskiego o kimś tylko dlatego, że ta osoba ma inne poglądy to stwierdzę, że słusznie zrobiłam że go napisałam. Pozdrawiam wszystkich wykopowiczów... i już możecie tagować ból dupy :P

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 16
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Kompletnie nietrafione argumenty wg mnie. Ja jestem przykładem osoby, która nie przepada za chrześcijanami (mówiąc katolicy masz to pewnie na myśli jako wiodącą w Polsce religię), ale z zupełnie innych powodów niż piszesz, jak widzisz w ogóle jesteś nieświadoma tego w czym jest z większością z was problem. Uważasz, że to jakieś zabobony czy polityka, a to nie ma nic z tym wspólnego. Piszesz to celowo, żeby zdyskredytować takie osoby
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Hejtu nie popieram również, choć prawdopodobnie bierze się to z przekonania wielu osób, że kościół (nie mylić z Kościołem) jest po prostu przegnitą do granic możliwości instytucją. No, u niektórych to wynika z tego, że po prostu nie umieją jeszcze w empatię i takie tam, ale ja lubię wierzyć w dobroć ludzi.

Z drugiej strony nie rozumiem, dlaczego ludzie tak uparcie chcą pozostawać przy byciu katolikiem (czy tam innym odłamkiem).
  • Odpowiedz
RzeczywistaRozowypasek: > tak wielkiego hejtu i nienawiści do katolików
Powiem tak: ha, ha.
Równie dużo jest hejtu i nienawiści ze strony katolików do ateistów/agnostyków.
Wiesz dlaczego? Bo ludzie na wykopie są #!$%@? (nie wszyscy ofc), jak ktoś ma inne poglądy (religia, polityka, seksualność, nawet sposób ubierania się) to od razu jest wrogiem. Ekstremistów, którzy nie dają innym żyć trzeba od razu wrzucać na czarnolisto.
Pozdrawiam, nie-katolik, który nie ma nic do
  • Odpowiedz
OP: @Lechu1777 Przeczytałam Twój komentarz, ale nie wiem nawet, co na jego temat odpowiedzieć, bo ciężko dyskutować z osobą, która tak generalizuje i wrzuca wszystkich do jednego wora. WSZYSCY katolicy są źli, niedobrzy, obłudni itp. - oczywiście według Ciebie. Z takim argumentem ciężko w ogóle dyskutować, bo nie ma on najmniejszego sensu. Na ileś milionów ludzi, to wszyscy są źli i niedobrzy. A o ludziach, takich jak np. ksiądz Kaczkowski, zakonnice
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Hej lalka, nie przejmuj sie. Taka już mentalność "postępaków" i ichnia tolerancja, że tolerują jedynie swoja chorą ideologie. Są tolerancyjni wobec każdego kto wyznaje religie postępactwa a każdy kto jej nie wyznaje jest dla nich podludziem, śmieciem, którego należy gnoić, poddawać ostracyzmowi i wykluczeni, drwić i kpić, nieistotne, że to komletnie niemerytoryczne i demagogiczne, w ich fanatycznej logice liczy się wyłącznie emobełkot. Im bardziej jest się wulgarnym, ordynarnym tym większy
5.....a - @AnonimoweMirkoWyznania: Hej lalka, nie przejmuj sie. Taka już mentalność "...

źródło: comment_Vm4FzJKN3i4wg85NyUA6n7bTngnLbfEF.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Ale co ma do siebie to, że jesteś katoliczką, a że jesteś katoliczką? Nikt nie ucierpi, jeśli nie założysz konta. Pamiętaj, że nikt Ci nie każe czytać wpisów i artykułów nt. Twojej wiary.

Przejrzałam wielokrotnie wiele stron i z wpisami wyśmiewającymi się np. z ateistów, wegetarian czy homoseksualistów prawie się nie spotkałam (ułamek w porównaniu do katolików).

Nie rozumiem tego trochę, boli Cię to, że jest za mało hejtu na
  • Odpowiedz